Agata Wyszyńska przegrała muzyczną bitwę, ale na razie została w "The Voice of Poland"

Rywalizacja w emitowanym w TVP 2 "The Voice of Poland" weszła w kolejną fazę. W sobotni wieczór przed jurorami ponownie zaprezentowała się Agata Wyszyńska z Libiąża. W czasie nagrania kibicował jej mąż.

Po "Przesłuchaniach w ciemno" przyszła kolej na muzyczne bitwy wewnątrz drużyn prowadzonych przez trenerów. Agata Wyszyńska trafiła do teamu Afromentalu. Libiążanka pracująca w branży eventowo-weselnej zmierzyła się z "najbardziej rozśpiewanym kierownikiem budowy w Polsce" Piotrem Wolskim. W duecie zaśpiewali wielki przebój Piotra Szczepanika "Kochać". Jurorzy trochę wybrzydzali po ich występie, jednak wskazywali raczej wygraną Agaty Wyszyńskiej.

Ostateczna decyzja należała jednak do jej trenerów, czyli obu członków grupy Afromental. Ci wybrali Piotra Wolskiego. Zgadzacie się z takim werdyktem? Jednak pokonaną w pojedynku Agatę Wyszyńską do swojego zespołu zaprosił Michał Szpak. Libiążanka trafiła na jego "gorące krzesło" i na razie została w programie. Jednak jeśli w kolejnym odcinku Michał Szpak wybierze kogoś innego, Agata Wyszyńska zakończy przygodę z programem. Bo zgodnie z regulaminem - każdy z trenerów kończy etap bitew z tylko jedną osobą przejętą od innych trenerów.

"Gratulacje Piotr Wolski. Duet z Tobą, to była czysta przyjemność" - napisała na swoim profilu na FB libiążanka.
Cały ponad dwugodzinny program możecie obejrzeć tutaj. Agata Wyszyńska wystąpiła pod koniec.