Trzebinia
Mężczyzna pił alkohol i spadł z wysokości
Iwona Szelichiewicz z chrzanowskiej policji poinformowała w piątek, że do zdarzenia doszło w Trzebini.

Przechodząca ul. Grunwaldzką kobieta zatrzymała radiowóz. Powiedziała, że poszukuje mężczyzny, który prawdopodobnie miał wypadek i potrzebuje pomocy.
Asp. sztab. Grzegorz Gleń, mł. asp. Kamil Zięba i sierż. sztab. Tomasz Kuśpik natrafili w pobliżu Grunwaldzkiej na mężczyznę, który stwierdził, że z kolegą pił alkohol w pustostanie.
- Policjanci dostali się do baraku przez mały otwór okienny, gdzie zastali leżącego, zakrwawionego, ale przytomnego mężczyznę. Natychmiast przystąpili do udzielenia mu pierwszej pomocy. Mężczyzna uskarżał się na silny ból głowy, brzucha i ręki. Po zatamowaniu krwotoku z głowy i unieruchomieniu kończyny został wyciągnięty przez funkcjonariuszy i przekazany przybyłej na miejsce załodze pogotowia ratunkowego - relacjonuje Iwona Szelichiewicz z KPP w Chrzanowie.
Komentarze
5 komentarzy
No i widzicie chłopcy, co ta gorzała potrafi z człowiekiem zrobić, ile zła uczynić! Powinien poprosić o środek znieczulający – seta czystej! Chłopcy, nie pijcie gorzały!!!
A skąd mieli pewność że nie doszło do uszkodzenia kręgosłupa skoro spadł z wysokości? Zatamować krwotok spoko, unieruchomić kończynę też ale nie powinni go podnosić. Zostać przy nim i czekać na pogotowie z kołnierzem i noszami
Ty jakur pewnie byś zdjęcia człowiekowi leżącemu robił, bo "pewnie pijany". Doceń chłopaków, nie neguj.
Gleń, Zięba i Kuśpik jadący we trzech w radiowozie uratowali człowieka pijącego alkohol. No szacun.
Takie akcje buduja szacunek. Zeby chociaz 10% policjantow w Polsce mialo tyle empatii i zaangazowania co tych dwoch to Polska byla by innym krajem. Brawo dla aspiranta i siertanta - jestescie przykladem