Tę informację przekazał nam z końcem tygodnia Piotr Hamarnik z zespołu prasowego PKP PLK. Na razie jeszcze nie wiadomo, na jak długo zostanie zamknięty bajpas, czyli zastępcza droga, z której w czasie budowy wiaduktu korzystają kierowcy, chcący dojechać z centrum Trzebini do Piły Kościeleckiej i Bolęcina lub w odwrotną stronę. Konieczne jest bowiem wykonanie prac ziemnych, związanych m.in. z odwonieniem terenu. Kierowcy muszą liczyć się z utrudnieniami. Będą zmuszeni wybrać drogę przez Chechło i ulicę Głowackiego, by dostać się do Bolęcina czy Piły Kościeleckiej.
- Bajpas miał być zamknięty 1 czerwca, ale wykonawca przesunął ten termin o tydzień - mówi Piotr Hamarnik.

Przypomnijmy, że od kilku tygodniu nie da się dojechać z centrum miasta do torów i ulicy Dworcowej powiatową drogą - ulicą Słowackiego. Część kierowców jednak nie zwraca uwagi na znaki.
- Mimo że znaki informujące o zamknięciu drogi pojawiły się już parę tygodni temu, niektórzy kierowcy jadą w kierunku przejazdu. A stamtąd zawracają, niektórzy podejmują się prób jazdy pod zakaz - obserwuje Wojciech Hajduk, przewodniczący Rady Osiedla Piaski.