Decyzja ma przeciwdziałać rozprzestrzenianiu się koronawirusa.
Nadleśniczy Nadleśnictwa Krzeszowice wydał zarządzenie wprowadzające czasowy zakaz wstępu do lasu. Ma on obowiązywać od 21 marca (sobota) do 31 marca (wtorek).
Zakaz został wydany ze względu na przeciwdziałanie rozprzestrzenianie się koronawirusa. Nie dotyczy on osób wykonujących czynności służbowe lub gospodarcze związane z prowadzeniem oraz nadzorowaniem gospodarki leśnej, osób zwalczających pożary lub ratujących życie i zdrowie ludzkie oraz funkcjonariuszy innych organów odpowiedzialnych za bezpieczeństwo i porządek publiczny.
Zobacz mapę Nadleśnictwa Krzeszowice
Przeczytaj również:
Koronawirus. PZPN zawiesił rozgrywki piłkarskie na jeszcze dłużej
Uwaga pasażerowie! Będzie mniej kursów autobusów miejskich
Program TVP z udziałem Mileny Sadowskiej z Babic został zawieszony przez koronawirusa
24.04.2025
WIELOLETNIE doświadczenie, kompleksowe wykonanie i...
22.04.2025
DREWNO opałowe, kominkowe, zrębki, Tel. 572-632-99...
22.04.2025
WYCINKA drzew, zrębkowanie, mulczowanie, Tel. 572-...
0 0
Kim, u licha, są osoby zwalczające ludzkie zdrowie? :)
"
Nie dotyczy on osób wykonujących czynności służbowe lub gospodarcze związane z prowadzeniem oraz nadzorowaniem gospodarki leśnej, osób zwalczających pożary lub zdrowie ludzkie oraz funkcjonariuszy innych organów odpowiedzialnych za bezpieczeństwo i porządek publiczny."
Czytacie czasem swoje teksty przed publikacją? :)
0 0
A kto to będzie pilnował......
0 0
Wygonili ludzi z lasu pod pretekstem epidemii, żeby bez świadków wyciąć to co jeszcze pozostało z Puszczy Dulowskiej.
0 0
Kogoś zdrowo pojebało. Ten korona wirus wyżera mózg.
0 0
Nadleśniczy do Tworek
0 0
Czy to aby nie przesada?
0 0
Rynki miast zabezpieczyć i informować o zagrożeniu a nie las ...
0 0
Zawsze twierdziłem, że siedzący w trawie produkt przemiany materii czuje się źle kiedy nikt o nim nie wie. Zaistnieć może tylko wtedy, gdy zacznie roztaczać woń. Tak właśnie się stało. ***Starałem się, jak mogłem w tym wpisie. Chyba nikt mi nie zarzuci łamania regulaminu?
0 0
Rzeczywiście chętnie przeczytałbym jakieś uzasadnienie decyzji panów leśników. Formalne i faktyczne. Formalne bo, jak na razie, stan mamy taki, że nie ma zakazu wychodzenia z domów ani zakazu przebywania w miejscach publicznych, czyli wolno mi wyjść na rynek, na Aleję, pójść do supermarketu, jechać komunikacją publiczną, natomiast nie wolno mi wchodzić do lasu. Faktyczne, bo nie wiem o co chodzi, przecież podobno zwierzęta ani nie przenoszą ani się same nie zarażają. Pan szanowny nadleśniczy stworzył więc z własnej (?) inicjatywy stan taki, że mieszkaniec np. Rudna, mający potrzebę pójść czy pojechać rowerem do Krzeszowic czy "na Wolę", może legalnie to zrobić "asfaltem" drogi publicznej, stykając się po drodze z innymi takimi jak on i blachą pędzących bolidów, ale nie może zrobić tego znaną sobie, prawie nieuczęszczaną, leśną ścieżką. Ciekawa logika urzędnika w mundurze.
0 0
No mówiłam że tak będzie.... Ale nie sądziłam że w nadleśnictwie takie bezmózgi robią
0 0
Nadleśniczy Krzeszowic
Adam Klekot
660 46 21 18
0 0
Adres:
ul. Leśna 13
32-080 Zabierzów
tel: (012) 285 11 80
fax: (012) 285 21 24
www: krzeszowice.krakow.lasy.gov.pl
e-mail: [email protected]
Nadleśniczy:
Adam Klekot
Biuro Nadleśnictwa Krzeszowice czynne w godzinach 7.00-15.00 od poniedziałku do piątku.
Nadleśniczy Nadleśnictwa Krzeszowice przyjmuje interesantów w sprawie skarg i wniosków w każdy poniedziałek od 14.00 do 16.00.
0 0
[email protected]
Może Napiszemy coś .
Np. "Myslę że więcej osób zarazi się od kleszczysz iż od koronowirusa "
0 0
Może Nadleśniczy Adam Klekot sam odizoluje się i ogłosi swoją kwarantannę, ale poza lasami?
0 0
Myślałem, myślałem i wymyśliłem; chodzi o to, aby nie narażać na zarażenie pracujących w lesie ludzi pana leśniczego i jego samego. Wejdzie taka zawirusiona łazęga do lasu, zbliży się nadmiernie do pana leśniczego, pan leśniczy wyląduje na 14 dni w kwarantannie, a on jeszcze tyle drzew ma do wycięcia.
0 0
Szanowni Państwo jak zauważyłem niektóre nadleśnictwa wprowadzają w związku z COVID-19 zakaz wstępu do lasu. Powołują się przy tym na Ustawę o Lasach i nową ustawę o zwalczaniu epidemii. Tymczasem i z jednej i z drugiej ustawy wynika, że nadleśniczy nie ma takich kompetencji. Ustawa o epidemii milczy o Lasach Państwowych. Ustawa o lasach przewiduje, że nadleśniczy może wprowadzić czasowy zakazy tylko z tych trzech powodów:
1) wystąpiło zniszczenie albo znaczne uszkodzenie drzewostanów lub degradacja runa leśnego;
2) występuje duże zagrożenie pożarowe;
3) wykonywane są zabiegi gospodarcze związane z hodowlą, ochroną lasu lub pozyskaniem drewna. następujące stale i wprowadzane zakazy wstępu do lasu
Dodatkowo stałym zakazem wynikającym z ustawy objęte są min. młodniki lub ostoje zwierzyny. Urzędnicy w naszym kraju mogą działać o czym stanowi art. 7 Konstytucji RP tylko na podstawie i w granicach prawa. Oznacza to, że nadleśniczowie wydający taki zakaz nie mają kompetencji i podstawy prawnej. Innymi słowy tego zakazu nie ma. Wydawanie takich nieopartych na prawie zarządzeń jest psuciem państwa, podważaniem zaufania obywateli do państwa, jest bardzo szkodliwe i przełożeni powinni wyciągnąć wobec tych nadleśniczych konsekwencje służbowe. Trudno mi sobie wyobrazić, że ktoś kto nie zna prostego aktu prawnego jakim jest ustawa o lasach mógł być nadleśniczym. Natomiast nie zwalnia to nas obywateli z używania rozsądku, z myślenia jak w tej trudnej sytuacji ograniczyć rozprzestrzenianie się epidemii. Bardzo rozsądne zalecenia wydały tak, tak, też Lasy Państwowe. Bardzo je polecam do stosowania nie tylko w lasach.
0 0
Wypadałoby podać źródło poniższej wypowiedzi: https://www.facebook.com/adam.wajrak/posts/10222879739289986
0 0
https://www.facebook.com/adam.wajrak/posts/10222879739289986
Szanowni Państwo jak zauważyłem niektóre nadleśnictwa wprowadzają w związku z COVID-19 zakaz wstępu do lasu. Powołują się przy tym na Ustawę o Lasach i nową ustawę o zwalczaniu epidemii. Tymczasem i z jednej i z drugiej ustawy wynika, że nadleśniczy nie ma takich kompetencji. Ustawa o epidemii milczy o Lasach Państwowych. Ustawa o lasach przewiduje, że nadleśniczy może wprowadzić czasowy zakazy tylko z tych trzech powodów: 1) wystąpiło zniszczenie albo znaczne uszkodzenie drzewostanów lub degradacja runa leśnego; 2) występuje duże zagrożenie pożarowe; 3) wykonywane są zabiegi gospodarcze związane z hodowlą, ochroną lasu lub pozyskaniem drewna. następujące stale i wprowadzane zakazy wstępu do lasu Dodatkowo stałym zakazem wynikającym z ustawy objęte są min. młodniki lub ostoje zwierzyny. Urzędnicy w naszym kraju mogą działać o czym stanowi art. 7 Konstytucji RP tylko na podstawie i w granicach prawa. Oznacza to, że nadleśniczowie wydający taki zakaz nie mają kompetencji i podstawy prawnej. Innymi słowy tego zakazu nie ma. Wydawanie takich nieopartych na prawie zarządzeń jest psuciem państwa, podważaniem zaufania obywateli do państwa, jest bardzo szkodliwe i przełożeni powinni wyciągnąć wobec tych nadleśniczych konsekwencje służbowe. Trudno mi sobie wyobrazić, że ktoś kto nie zna prostego aktu prawnego jakim jest ustawa o lasach mógł być nadleśniczym. Natomiast nie zwalnia to nas obywateli z używania rozsądku, z myślenia jak w tej trudnej sytuacji ograniczyć rozprzestrzenianie się epidemii. Bardzo rozsądne zalecenia wydały tak, tak, też Lasy Państwowe. Bardzo je polecam do stosowania nie tylko w lasach.
0 0
Pan Nadleśniczy przypisał sobie za duże uprawnienia, niezgodne z prawem, najpierw trzeba przemyśleć to co się robi,a nie wprowadzać dziwne zakazy!! Lasy są PAŃSTWOWE A NIE PRYWATNE.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu przelom.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz