Przełom Online
Zmarła poszkodowana w wypadku na krajówce
Do wypadku doszło w ubiegły czwartek na ulicy Krakowskiej w Dulowej.
Zdarzenie miało miejsce na szosie krajowej nr 79 w czwartek, 31 października, o godz. 19.35. Jak relacjonuje Iwona Szelichiewicz, rzeczniczka chrzanowskiej policji, kierujący nieznanym pojazdem (najprawdopodobniej było to ciemne audi kombi) jechał od strony Woli Filipowskiej w kierunku Trzebini.
W pewnym momencie zaczął wyprzedzać jadące przed nim auta. Nie chcąc się zderzyć z pojazdem jadącym z naprzeciwka, zjechał z powrotem na prawy pas jezdni i uderzył w chevroleta. Nie zatrzymał się, nie udzielił pomocy, uciekł w stronę Trzebini.
Wskutek uderzenie chevrolet, prowadzony przez 35-latka z Krzeszowic wypadł z toru jazdy i zderzył się czołowo z hyundaiem, kierowanym przez 26-letniego mieszkańca Rudy Śląskiej.
W wypadku poszkodowanych zostało pięć osób. Niestety, jedna z nich - pasażerka hyundaia zmarła w szpitalu.
- Zostało wszczęte śledztwo w tej sprawie. Policjanci, pod nadzorem chrzanowskiej prokuratury badają okoliczności wypadku - mówi Iwona Szelichiewicz.
Policja cały czas szuka uczestnika, który uciekł z miejsca i apeluje o pomoc. Wszyscy świadkowie zdarzenia, osoby mające ewentualne nagrania z kamer samochodowych, są bardzo proszone o kontakt z komisariatem policji w Trzebini lub Komendą Powiatową Policji w Chrzanowie.
Jeśli ktoś ma zamontowany monitoring na budynku znajdującym się przy drodze krajowej, także jest proszony o przejrzenie nagrania, bo może samochód sprawcy wypadku został zarejestrowany.
Komentarze
4 komentarzy
Admor, moe lepiej to zglosic policji a nie na forum Przelomu, kazdy trop moze okazac sie pomocny
Jakiś czas przed wypadkiem widziałem czarną audice a6 kombi (model C4 Avant - 1994-2003 model) z obniżonym zawieszeniem, szerokimi kołami i nalepkami klubowymi z forów audi (rejestracja KOS i 5 cyfr) jak zapierniczał ze 140 długą w trzebini w kierunku krakowa. Może to on jak wracał.
Przykre, współczuję rodzinie. Apel o nagrania z kamerek powinien znaleźć się ogólnokrajowych mediach.
Dlaczego w tej okolicy nie ma odcinkowego pomiaru prędkości? Ciągle komuś się spieszy zarówno w Woli jak i Młoszowej.