Gdy sąsiad pali śmieci, zadzwoń do strażników - przelom.pl
Zamknij

Gdy sąsiad pali śmieci, zadzwoń do strażników

18:00, 23.01.2019
Skomentuj

W Krzeszowicach urzędnicy przypominają mieszkańcom o zakazie spalania odpadów. Zachęcają do zgłaszania takich przypadków straży miejskiej.

- Stale prowadzimy kontrole w tym zakresie i obecnie to nasz priorytet. Mamy możliwość pobrania próbek popiołu z pieca i przesłanie do badan w laboratorium - mówi Janusz Mitka, komendant Straży Miejskiej w Krzeszowicach.

Przyznaje, że mieszkańcy są coraz bardziej wrażliwi na sytuację związaną ze smogiem i często dzwonią, gdy podejrzewają, że ktoś może palić w piecu śmieci.

(Ewa Solak)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(39)

Lajter_1980Lajter_1980

0 0

Ludzie palą śmieci od 22 do 6 i w niediele, i co im możecienzrobić wtedy?

21:09, 23.01.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

haslerhasler

0 0

Przesadzasz, ci którzy to robią to nie ludzie.

23:19, 23.01.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

markxmarkx

0 0

Napisz komentarz...A w Chrzanowie hulaj dusza piekła nie ma !
No chyba ze ktoś ma nr. na Berdyczów !

07:35, 24.01.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ehe noehe no

0 0

Abstrahując od zagadnienia palenia śmieci, namawianie do donoszenia jest godne pożałowania i przypomina bardzo złe czasy.

10:49, 24.01.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

absolutnyabsolutny

0 0

W końcu normalny komentarz. Wszyscy święci przed monitorem a jednak ktoś te śmieci pali. A donosicielstwem zawsze się brzydziłem. wszechobecne nagrywanie kierowców i wysyłanie filmików na policję np. Co to ma być ??? Niech pierwszy rzuci kamieniem ten, co nigdy nie popełnił wykroczenia na drodze i nigdy nie rozpalał w piecu np gazetą.

11:06, 24.01.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ulomulom

0 0

System dobrze wychował sobie pieski.

11:09, 24.01.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

absolutnyabsolutny

0 0

Kraj piękny, tylko ludzie k....;)

11:15, 24.01.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

markxmarkx

0 0


Typowe ,stekanie ,jęczenie ze brud i syf i nie ma czym oddychać ale jak trzeba zgłosić ze sąsiad pali smieciami to donosicielstwo !
Bo jak się sąsiad dowie to też za to samo doniesie !
Polska to jest Polska mieszkam tu tu tu ...

11:36, 24.01.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

absolutnyabsolutny

0 0

Też tu mieszkam, na nikogo w życiu nie doniosłem i nie doniosę, ale jakoś żyję.

11:59, 24.01.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ulomulom

0 0

Marxie, są inne sposoby, niż donosicielstwo. Można z sąsiadem porozmawiać, można a poprosić, można mu pomóc. Można biednemu sąsiadowi sprezentować tonę węgla, jeśli go nie stać i pali śmieciami. Wiele można. Donosicielstwo spowoduje tylko i wyłącznie karę dla biedaka. Czy, po zapłaceniu tej kary, resztę pieniędzy przeznaczy na węgiel? Śmiem wątpić, co najwyżej będzie siedział w zimnie, jeśli faktycznie się tej kary wystraszy. Pewnie się jednak nie wystraszy, bo jej nie zapłaci, bo nie ma z czego. Wtedy komornicy i takie tam, o ale co kogo obchodzą ludzie bez konta na przelom.pl, pies z nimi, od tego jest opieka społeczna przecież. Ta całą nagonka ze smogiem to jest jedna wielka inżynieria społeczna. A donosiciele w tej kulturze zawsze byli gnębieni i ja tą kulturę kultywuję. Krzyczę i pluję na ulicę, ale na psy dzwonić?

13:17, 24.01.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

markxmarkx

0 0

ulomie to nie donosicielstwo a troska o zdrowie swoje ,swoich bliskich i współmieszkańców !
W każdym społeczeństwie są jednostki aspołeczne i trzeba je naprawić nie biciem a właśnie nieuniknioną karą administracyjną !
Jeżeli nie wiesz to jesteśmy już ponad 100 lat niepodległym krajem i to jak się o niego zatroszczymy zależy od nas samych !

13:40, 24.01.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ulomulom

0 0

Przecież napisałem Ci, że z troski o zdrowie swoje i otoczenia, możesz z sąsiadem porozmawiać, zamiast dzwonić na policje. To już jest twój wybór co zrobisz, a co jest bardziej skuteczne, to inna sprawa.

14:08, 24.01.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ulomulom

0 0

Jesteś uzależniony od systemu i nie potrafisz działać bez niego, taki mam wniosek. Potrzeba Wam policji, żeby chronić przed chorobami, spalinami, wszystkim. Bo sami jesteście do niczego chyba...

14:09, 24.01.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

absolutnyabsolutny

0 0

Niepodległym. Czyżby ??? Ułom napisał już chyba wszystko. Nikt nie patrzy jak pomóc, tylko jak by tu zaszkodzić. Jest jeszcze masa ludzi w tym "niepodległym" kraju żyjących na granicy nędzy i gdyby każdy z chętnych do kapowania podarował im nie tonę, ale choćby worek węgla, to pomógłby nie tylko tym biedakom, ale i sobie.Ale najłatwiej zakablować i zdołować takich do końca. Jesteś słaby, to nie masz prawa żyć.

15:33, 24.01.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AAAAAA

0 0

Biedacy, co ich nie stać na węgiel, buhahahaha :-)

16:24, 24.01.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ulomulom

0 0

Jendrek pewnie i są takie przypadki, ale z tego co pisałeś wcześniej policja chyba i tak nie pomogła? Masz jakieś inne rozwiązania? inne od utopijnego państwa, w które gorąco wierzysz, ale ono przecież nie istnieje... Bo to inna sprawa niż z bogiem , bo bóg duchowy, a państwo namacalne, nieprawdaż?

18:00, 24.01.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Promil_plPromil_pl

0 0

edukacja, edukacja i jeszcze raz edukacja. Donosy, kontrole czy szczucie sąsiada ma sąsiada nie przyniesie oczekiwanych skutków a wręcz przeciwnie. Szkoda ze odnawialne źródła energii leżą i kwiczą zamiast jak grzyby po deszczu wypierać ogrzewanie węglowe. Chrzanów póki co nie ma pomysłu na poprawę jakości powietrza. Czekamy cierpliwie.

18:52, 24.01.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ulomulom

0 0

W Chzanowie (za przełomowymi plotkami) szykuje się w Magistracie likwidacja wydziału ochr. środowiska, to chyba problem za bardzo nie doskwiera...

19:10, 24.01.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

haslerhasler

0 0

Każdy sposób na eliminację tego śmiertelnego procederu jest dobry. Donos najodpowiedniejszy na przestępców.

10:50, 25.01.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

absolutnyabsolutny

0 0

AAA nie wiem co Cię tak śmieszy ??? Może to, że moja sąsiadka ma 1400 zł emerytury i musi za to przeżyć o jednej nerce i to sprawnej tylko w 30%. O kosztach samych leków chyba nie muszę pisać. Nawet gdybym wiedział na 100 %, że pali oponami, to nie miałbym sumienia jej zakablować. Nie mówiłem o ludziach mieszkających w willach i posiadających po trzy samochody, tylko o takich przypadkach ja wyżej. A jest ich jeszcze naprawdę dużo. Ale jak się widzi tylko czubek własnego nosa, to trudno dostrzec takie przypadki. I kablowanie przychodzi bardzo łatwo. No cóż, jedni się brzydzą biedą, inni kablarzami. Do której grupy należy zdecydowana większość, to widać po komentarzach.

16:59, 25.01.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Śmiech na saliŚmiech na sali

0 0

Z ogólnie dostępnych danych wynika, że miasto Chrzanów wytwarza w ciągu roku ok dwunastu tysięcy ton śmieci. Dobudowanie nowoczesnego bloku spalania śmieci w obiegu zamkniętym przy istniejącej elektrociepłowni jest szansa na zminimalizowanie aktualnego problemu śmieciowego... Ciekawe czy aktualny włodarz podoła temu zagadnieniu czy jak od lat znowu wygra głos grupy, której spalarnia kojarzy się z kotłem piekielnym, a poziom wiedzy tejże grupy jest żenująco niski.

17:39, 25.01.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ulomulom

0 0

Tak jest, władza może śmieci palić, obywatele nie!

07:07, 26.01.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

stary zgredstary zgred

0 0

A ja, żeby nie było czarno - biało, z uporem starego nudziarza spytam; po czym mam rozpoznać jednoznacznie (jednoznacznie!!!), że sąsiad pali śmieci, a nie po prostu ma dawno nieczyszczony komin, stary piec lub kupił węgiel podłego gatunku? Zwłaszcza, że pod pojęciem "pali śmieci" rozumiem okazjonalne spalanie powstających we własnym gospodarstwie domowym palnych pozostałości, których ilość jest nikła, a nie "palenie śmieciami", czyli palenie różności zwlekanych "ze świata".

08:10, 26.01.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ulomulom

0 0

Jednoznacznie to się nie da, bo nawet dobrej jakości węgiel ma sporo zanieczyszczeń, jakieś butelki plastikowe etc, nie zawsze się to da zauważyć i wyeliminować. Tak czy inaczej chodzi o to, żeby nikt się nie złościł na Władzę za śmierdzące wysypisko w Balinie, stertę nadpalonych opon w Trzebini i wiele innych zaniedbań władzy. Mamy się złościć na sąsiada!

08:55, 26.01.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AAAAAA

0 0

@stary zgred: jednoznacznie, to chyba jedynie spektroskopem, albo badając próbki w laboratorium. Ale na 90% można na wzrok i węch, posługując się elementarną wiedzą z chemii i organoleptycznie. Nie bez powodu pali się po ciemku. Żółty dym - siarka, biały - para wodna, czarny - guma, szary - niepełne spalanie, kolorowy - plastiki, chemikalia. Generalnie, nie obchodzi mnie czym kto pali, tylko co się wydostaje z komina i gdzie ląduje popiół. Jedną wielką spalarnię łatwiej utrzymać pod kontrolą niż setki domów. Z drugiej strony wielki i bogaty zakład ma środki aby korumpować organy kontrolujące. Kwadratura koła.
@absolutny: 1400 to niemało, są tacy co mają 500, a mimo to nie czują się usprawiedliwieni aby truć innych. Różnicę jednak rozumiem i widzę doskonale. Nigdy nie wrzuciłbym nawet antysmogowej ulotki (zawierającej zwykle kary i paragrafy mogące doprowadzić starszą osobę do zawału) do skrzynki rozlatującej się chałupiny zamieszkałej przez samotną emerytkę. Z drugiej strony taka osoba sama nie potnie mebli czy opon, zwykle to ,,pomoc'' ,,wnuczka'', który ,,załatwił'' babci tani opał na zimę.

19:31, 26.01.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Śmiech na saliŚmiech na sali

0 0

@AAA Jaka kwadratura koła? Czas sobie uzmysłowić, że nowoczesna spalarnia to wymierny zysk dla środowiska, ludzi i miasta, które ma własną energię, co przekłada się na oszczędności, które można przeznaczać na inwestycje. Czystsze powietrze i czysta okolica podnosi komfort życia. Ja widzę ciąg przyczynowo skutkowy, nie kwadraturę ;-).

21:06, 26.01.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ulomulom

0 0

Nowoczesna spalarnia? Tak samo nowoczesna, jak to składowisko odpadów w Balinie? Czy jeszcze nowocześniejsza?

08:33, 27.01.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ulomulom

0 0

Najbardziej nowoczesna spalarnia śmieci (bóstwo spalarskiego lobby) na świecie powstała we Wiedniu 50 lat temu :D

08:45, 27.01.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

stary zgredstary zgred

0 0

A ja już myślałem, że najnowocześniejsza metoda spalania powstała w zeszłym roku przy Słowackiego w Trzebini. Jest tak jak pisze "AAA"; opowiadanie jak to się będzie latać po domach i badać skład chemiczny popiołu to typowe "harcerzykowanie" mające ukryć, że nie będzie się robić nic konkretnego. O kontrolach słyszę od lat, jak to wpłynęło na zjawisko spalania? Ile ukarano? W ilu przypadkach kilkusetzłotowy mandat coś zmienił? Nie w Krzeszowicach czy Trzebini. W Polsce. Odpowiedź brzmi; nic. śmieci były, są i będą (raczej) nadal. Jedyna skuteczna metoda to ich "przechwytywanie" jak najbliżej drzwi domu i w jak największej ilości oraz zagospodarowywanie poprzez segregację i spalanie lub kompostowanie nieposegregowanej reszty. Należy budować spalarnie, kompostownie oraz zakłady segregacji i odzysku, organizując jednocześnie jak najskuteczniejszy system zbiórki wszystkiego co powstaje od wszystkich na danym terenie. Gminy postępują wręcz odwrotnie, o czym świadczy straszenie karami, coraz surowsze rygory segregacji czy zamykane na klucz stanowiska. Dlatego "babcie" będą miały od "wnuczków" zapewnione dostawy nowego paliwa. A dzieci będą co miały zbierać w kolejnej akcji sprzątania parków i lasów. Ale skoro władza tak chce, to widocznie tak ma być..

13:55, 27.01.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Śmiech na saliŚmiech na sali

0 0

"Włodarze" Trzebini, Chrzanowa i Libiąża i reszty gmin przez wiele lat nie robili nic wiążącego ani twórczego w sprawie inteligentnej utylizacji śmieci. Przez lata były tylko kłótnie, zawodzenia i skakanie sobie do oczu na spotkaniach dotyczących nowoczesnej utylizacji śmieci. O czym to świadczy? O CIEMNOCIE... Zarówno "rządzących" jak i obywateli. Myślący gospodarz zdaje sobie sprawę, że śmieci były, są i będą. Zatem należy wdrożyć rozwiązania, które zminimalizują zaśmiecanie i zadymianie środowiska naturalnego. Przepisy należy zmienić w taki sposób, żeby ludzie chcieli oddawać i segregować śmieci zamiast je palić czy też wywozić do lasu. Wystarczy drobny bonus finansowy za każde oddane sto kg zużytych tworzyw sztucznych, które dadzą miastu ciepła wodę i własną energię elektryczną. Rozwiązania są proste, trzeba tylko CHCIEĆ.

14:52, 27.01.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

absolutnyabsolutny

0 0

https://www.youtube.com/watch?v=C0wI77ndLrg

Spalarnia w Wiedniu. Mieszkałem 300 metrów od niej.

21:31, 27.01.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

absolutnyabsolutny

0 0

Podobna miała powstać w Katowicach. Ale tylko "miała".

21:34, 27.01.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

stary zgredstary zgred

0 0

Napisz komentarz...A ja się "jędrku" upieram, że "palenie śmieci", czyli wrzucanie do pieca palnych odpadków powstających w gospodarstwie domowym, to margines. Uciążliwy, ale margines. To jak wrzucenie do ogniska, na którym piekliśmy "ziemniaki po cabańsku" jednorazowych talerzyków, kubków i widelczyków. Nieładne to, niekulturalne, chwilę trochę więcej podymi, pośmierdzi, ale ani smaku ziemniaków, ani imprezy nie zepsuje. To samo z wrzuconymi do pieca domowymi "śmieciami"; tymi zmiecionymi z podłogi, tym jednym na dwa dni kartonie po mleku czy soku, kilku workami foliowymi. To śmierdzi, ale to jeszcze nie jest smog i jeszcze nie jest problem, o który warto się "ciąć". Problemem jest rozpowszechnione w ostatnich 20/30 latach palenie "odpadów". W tym okresie ubyło nam hut, kominów fabrycznych, kotłownie blokowe czy osiedlowe zniknęły, ludziska na gaz przechodzili, domy ocieplali, okna wymieniali, nowoczesne piece zakładali, zużycie węgla na sezon zmniejszając. Powinno być lepiej, bo "śmierdzieli" mimo wszystko ubyło, a jest gorzej No to czego przybyło? Ano przez te ostatnie 20/30 lat przybyło różnych drobnych działalności gospodarczych; sklepów, hurtowni, zakładów usługowych, przetwórczych, produkcyjnych. Oni wszyscy "śmieci" (te z zamiatania podłogi, z papierków, woreczków i z "popitki" po drugim śniadaniu pracowników) wytwarzają w minimalnej ilości. Natomiast w ogromnych nieraz ilościach wytwarzają "odpady"; opakowania towaru i materiałów, palety, ścinki, skrzynki drewniane, plastikowe i "... wie jakie", worki "z nie wiadomo czego", ..... , czyli "odpady przemysłowe", podlegające pod ustawę "o odpadach" (teoretycznie ma się rozumieć) i w dużej części jak najbardziej palne.

06:46, 28.01.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ulomulom

0 0

Zgredzie - także aut przybyło przez te 20/30 ostatnich lat. Tylko aut nie wolno się tykać,m bo to potężne lobby. Babcie palące śmieciami nie mają aż takiego przebicia.

10:26, 28.01.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ulomulom

0 0

I jeśli chodzi o te auta - ciągle się nam suszy głowę tymi pyłami, 2,5 czy 10, nieważne, niewielu to rozumie, ale pyskują za prasą. Inne trucizny są dla wielu nie do ogarnięcia. Przeglądajcie codziennie, nie tylko zimą, jakie są wskazania tych czujników. I przesiądźcie się na rowery!

10:28, 28.01.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

stary zgredstary zgred

0 0

Ułom; oczywiście masz rację. Najlepszym przykładem (bo dobrze opisany) Kraków. 30 lat temu dymiło tam około 100 tysięcy pieców i dwie huty, nie licząc potężnej cementowni i kilkunastu innych fabryk. Dziś hut już nie ma, z reszty też niewiele zostało, palenisk domowych naliczyli coś już tylko 4 tysiące, a smog jakby większy. Z tych kilku tysięcy pieców domowych? A z setek tysięcy samochodów, przeważnie marki dwudziestoletni "dizel", które przybyło przez te lata, już nie? Tylko z tych pieców palących w sumie ze 20 tysięcy ton węgla rocznie, a z miejskiej kotłowni palącej 1 milion ton węgla rocznie też nie, bo ma idealne wyniki pomiarów robionych przez samą siebie albo na swoje zlecenie?
"Jędrku" szanowny; nie doszedłem do wniosku, tylko cały czas to piszę. "Śmieci" te domowe, to margines. Uciążliwy, ale margines. Nie jestem idealistą, wiem że do pieca różne rzeczy się rzuca, ale ten smog coraz większy to nie ze starych kapci emerytki. A "toto" ze sklepów, hurtowni, zakładów usługowych, drobnej wytwórczości, to już, zgodnie z prawem, nie "śmieci", tylko "odpady". Odpady przemysłowe, które nie podchodzą pod ustawę śmieciową, tylko pod całkiem inną; tę "o odpadach". A to w tej sprawie ma znaczenie zasadnicze.

15:14, 28.01.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AAAAAA

0 0

Smog w Krakowie to urojenie centusiów. Usiłują zakazać wjazdu ,,obcych'' diesli, które jadą po mieście maks. 10 minut, na dodatek z solidnie rozgrzanymi silnikami i spalaniem 5L/100km. W tym czasie sami stoją w korkach godzinami, albo pałują na zimno jak porąbani ledwo wyjadą z garażu przy średnim spalaniu 15L/100km. Smog to mają jak wiatr im zawieje z Piekar, Kryspinowa albo Kaszowa. Tam jest prawdziwy dramat. Jedyna trasa z Chrzanowa do Krakowa, na której łzy nie ciekną z oczu od dymu to A4... okolic Grojca nie licząc :-)

16:31, 28.01.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

stary zgredstary zgred

0 0

Otóż śmieci, które gmina wywozi, to "odpady komunalne", czyli te nie pochodzące z działalności gospodarczej (produkcji). "Odpady komunalne" w firmie, to mały kubełeczek zmiotków z podłogi, kilka woreczków po drugim śniadaniu pracowników itp. Reszta, to "odpady". Gmina ich nie wywozi, oczywiście teoretycznie, więc ich nie ujmuje w kalkulacjach ilości do wywozu. Tymczasem te drobne działalności gospodarcze są wśród nas. Po osiedlach, po blokach, po domach, po podwórkach, w garażach, między i za domami. Więc aż kusi, aby odpady z działalności, które w nich powstają, upchnąć po osiedlowych albo domowych kubłach. Jeżeli gminy i tak dają mało kubłów, bo "na wejściu" przyjęły zaniżone, minimalistyczne normy ilości śmieci, to się nie mieści. Jak się nie mieści, to trzeba albo zapłacić za dodatkowy wywóz profesjonalnej firmie, albo wywieźć do lasu, albo spalić samemu lub u zaprzyjaźnionych odbiorców. Przykład; te kilka wywrotek śmieci, które jakiś czas temu wylądowały na terenie jednostki w Bolęcinie, to nie był "dorobek życia pana Józka". to był "urobek" jakiejś działalności gospodarczej, za który nie chciało się płacić na wysypisku. Przy cmentarzu w Trzebini, to najbardziej podoba mi się, że wory czy opony wyrzucano, kilka razy co najmniej, nie pod murem, tylko na pasie zieleni pomiędzy "starym", a "nowszym" parkingiem, Dokładnie, czyli celowo, w miejscu, w którym ktoś ustawił tabliczkę z napisem; "wyrzucanie śmieci surowo zabronione". Jednak duch w narodzie nie ginie i poczucie humoru jest. Bo tyle takie tabliczki są warte.

16:51, 28.01.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

haslerhasler

0 0

Zero tolerancji dla przestępców.

17:20, 28.01.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu przelom.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%