Na drzwiach wejściowych do klatek schodowych pojawiają się coraz częściej ogłoszenia w formie samoprzylepnych naklejek. To prawdziwa plaga dla zarządców budynków.
Na problem zwrócił nam uwagę jeden z prezesów wspólnoty mieszkaniowej działającej na chrzanowskiej Północy.
- Przyklejają naklejki, które trudno usunąć. Próbowałem rozpuszczalnikiem i żyletką, ale niewiele pomaga. Trochę schodzi, ale razem z lakierem. Ostatnio na przykład młode małżeństwo szukało mieszkania i w całej okolicy na drzwiach wejściowych do klatek rozkleili anons, podając namiar na siebie. Kiedyś Netia i inni też tak robili. Dzwoniłem i pomogło, bo teraz już stosują taśmy klejące, które łatwo schodzą - zaznacza nasz rozmówca.
Twierdzi, że zadzwonił pod numer podany w ogłoszeniu przez młode małzeństwo. Dał rozmówcy dwa tygodnie czasu na usunięcie naklejek. Nie przyniosło to jednak efektu.
Wy też spotkaliście się z problemem takich ogłoszeń, które trudno usunąć?
0
0
0
0
0
0
29.04.2025
ZATRUDNIĘ kierowcę kat. C i C+E 500-380-561
24.04.2025
WIELOLETNIE doświadczenie, kompleksowe wykonanie i...
22.04.2025
DREWNO opałowe, kominkowe, zrębki, Tel. 572-632-99...
22.04.2025
WYCINKA drzew, zrębkowanie, mulczowanie, Tel. 572-...
0 0
jest nr telefonu podany to chyba dziś nie problem dotrzeć to tego, kto niszczy w ten sposób klatki ?u nas też wisi taka a za wszystkie remonty płaci wspólnota mieszkaniowa
0 0
Skoro wiadomo kto nakleja, to wziąć za cztery litery jednego z drugim i przywalić ku przestrodze dwa tysiące mandatu za niszczenie mienia. Prezes w naiwności wierzył, że przyjdą i usuną...wniosek z tego, że nie powinien pełnić tej funkcji skoro nie potrafi poradzić sobie z tak banalnym, a jednocześnie złożonym problemem.
0 0
taka rada dla prezesa, nie żyletka, nie rozpuszczalnik... ale najlepiej suszarka lub opalarka i podgrzać naklejkę, zejdzie powolutku....
0 0
Niech zgłosi na policje i żąda naprawy szkody.
0 0
Po co kombinować. Wystarczy zawrzeć umowę z firmą usuwającą takie naklejki i wziąć fakturę za usługę. Następnie zadzwonić do ogłoszeniodawcy, że w przypadku nie uregulowania rachunku za usunięcie naklejek oddajemy sprawę do sądu i dodatkowo zostaną naliczone koszty sądowe. Myślę, że lepiej będzie zwrócić koszt usunięcia bez kosztów sądowych.
0 0
Swoją drogą - to nie żadna młoda para tylko kolejny chwyt agencji nieruchomości. Było o tym głośno w ogólnopolskich mediach, bo kreatywność ogłoszeniodawców czasem sięga za daleko.
A na zmywanie naklejek pomaga posmarowanie ich tłuszczem (oliwką dla dzieci na przykład) i ogrzanie np. suszarką do włosów. Ale nie uważam, że mieszkańcy powinni sobie zadawać ten trud. Za dupę przyciągnać tego, kto nakleja i jak trzeba to niech nawet zlizuje.