Przełom Online
TRZEBINIA. Znalazł w stawie szczeżuję
- Byłem tak zaskoczony, że nie wiedziałem, co z tym w ogóle zrobić – opowiada Leszek Rejdych.
Wyciągnął złapanego na wędkę małża, wsadził do wypełnionego wodą wiadra i przyszedł pochwalić się znaleziskiem do „Przełomu”.
Po konsultacji z miłośnikiem przyrody Piotrem Grzegorzkiem z Chrzanowa udało się ustalić, że okaz prawdopodobnie jest największym występującym w Polsce małżem.
- Sądząc po sylwetce i rozmiarach to szczeżuja wielka. Obecnie podlega ścisłej ochronie gatunkowej. Na ziemi chrzanowskiej nie notowana co najmniej od 50 lat – mówi Piotr Grzegorzek.
Dodaje, że posiadacz tego małża może czuć się szczęściarzem, bo ma w stawie jeden z najlepszych naturalnych filtrów.
- Być może larwy szczeżui zostały przeniesione na łapach ptactwa z Chechła, gdzie mogła występować – dodaje Piotr Grzegorzek.
(e)