W wyniku działań operacyjnych chrzanowscy kryminalni zatrzymali 32-latka z Balina. Mężczyzna podsłuchiwał, jak policjanci rozmawiają przez radiostację.
- W domu 32-latka policjanci ujawnili radiostację ustawioną na częstotliwość policyjną do nasłuchu, do której nie był uprawniony. Przedstawiono mu zarzut z art. 267§3 Kodeksu karnego - mówi Iwona Szelichiewicz, rzeczniczka prasowa KPP w Chrzanowie.
Za naruszenie tajemnicy korespondencji grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub kara pozbawienia wolności do 2 lat.
Podczas przesłuchania mężczyzna przyznał się do winy.
dawidoos14:51, 28.11.2018
0 0
Jeżeli tylko nasłuchiwał służby, to żadnego przestępstwa nie popełnił. Co to za bzdury?
Ustawa z dnia 16 lipca 2004 r., Prawo telekomunikacyjne (Dz. U. Nr 171, poz.1800) DZIAŁ VI, Rozdział 2, Art. 144. p. 1. 14:51, 28.11.2018
dostepny12315:31, 28.11.2018
0 0
Zgadzam się z dawidoos, nasłuchiwać służby można legalnie. Jedynie karze podlega osoba która rozprzestrzenia informacje usłyszane. Po raz kolejny i zapewne nie ostatnie publikowanie nierzetelnych informacji. 15:31, 28.11.2018
Eliza Jarguz-Banasik18:10, 28.11.2018
0 0
Nie wiem, "co to za bzdury", ani w którym miejscu jest to "publikowanie nierzetelnych informacji". Mieszkaniec Balina usłyszał zarzut z Kodeksu karnego. O tym czy jest winny zdecyduje sąd. Przypomnę, jak brzmi art. 267§ 1. Kto bez uprawnienia uzyskuje dostęp do informacji dla niego nieprzeznaczonej, otwierając zamknięte pismo, podłączając się do sieci telekomunikacyjnej lub przełamując albo omijając elektroniczne, magnetyczne, informatyczne lub inne szczególne jej zabezpieczenie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2 § 2. Tej samej karze podlega, kto bez uprawnienia uzyskuje dostęp do całości lub części systemu informatycznego.§ 3.Tej samej karze podlega, kto w celu uzyskania informacji, do której nie jest uprawniony, zakłada lub posługuje się urządzeniem podsłuchowym, wizualnym albo innym urządzeniem lub oprogramowaniem. 18:10, 28.11.2018
dostepny12318:33, 28.11.2018
0 0
Bardzo Pani ładnie zacytowała art. 267 kk. Tylko ten artykuł tyczy się celowego zdobycia informacji jak np. otwarcie cudzej korespondencji czy też zakładanie "podsłuchu" itp. Posiadanie odbiornika umożliwiającego nasłuch czy to służb czy pasm amatorski jak i wielu innych nie jest w naszym kraju zakazane i nielegalne. Jeżeli zatrzymany o którym mowa w Pani artykule nie rozpowszechniał informacji usłyszanych, zachowywał je dla siebie to nie popełniał wykroczenia czy też przestępstwa. Informuje o tym prawo telekomunikacyjne jak i kk. Dlatego uważam, że jest to publikowanie niepełnych informacji. Wystarczy się trochę w temat zagłębić. 18:33, 28.11.2018
VitekSprytek18:46, 28.11.2018
0 0
Jeżeli policja nadaje sygnał niekodowany, a dostęp do niego można uzyskać poprzez dostrojenie odbiornika (jakiegoś), to o jakim bezprawiu jest tu mowa? Lata temu miałem radiotelefony z kodowaniem, bodajże firmy Kenwood i nie było bata, żeby ktoś to podsłuchał. Nieważne. Potwierdza się stara zasada: jak robisz coś śliskiego, to rób to sam. branie kogoś do spółki, albo opowiadanie o tym skończy się kipiszem. Ktoś albo z głupoty, albo perfidnie sprzeda cię. Facet niepotrzebnie się przyznawał. Posiadanie sprzętu do nasłuchu nie oznacza jeszcze nasłuchiwania... 18:46, 28.11.2018
Eliza Jarguz-Banasik18:59, 28.11.2018
0 0
Moim zadaniem jako dziennikarza jest informowanie o faktach. A takim jest to, że policja przedstawiła zarzuty mieszkańcowi Balina. Nie wiem, czy rozpowszechniał on podsłuchane informacje, czy też nie, bo na tym etapie policja nie informuje o szczegółach. Opublikowałam to, co wiem i co jest potwierdzone. Dziennikarze nie są od tego, by rozstrzygać, czy ktoś złamał prawo, czy nie. Od tego jest sąd. Dziękuję jednak za Pana głos w dyskusji. Poruszył Pan ważną kwestię i na pewno to sprawdzę. Czy nie fajnie byłoby jednak, gdybyśmy mogli na tym forum toczyć merytoryczną dyskusję i wymieniać się opiniami, nawet skrajnie różnymi, zamiast od razu atakować stwierdzeniami typu "co za bzdury" czy "nierzetelne informacje"? Pozdrawiam serdecznie. 18:59, 28.11.2018
dostepny12319:04, 28.11.2018
0 0
Dodam jeszcze Pani Redaktor, sytuacja z która miał każdy zapewne do czynienia. Kolejka do kasy w sklepie, dwie osoby rozmawiające stojące za mną. Chcąc nie chcąc słyszę ich rozmowę czyli według Pani artykułu nielegalnie podsłuchuje (bo przecież nie będę na czas tej rozmowy zatykał uszu). Sama Pani przetoczyła art. 267 kk.Czyli za to też grozi mi cyt. ..."kara grzywny, ograniczenia wolności lub kara pozbawienia wolności do 2 lat". Bo w końcu każda osoba słysząca tą rozmowę którą podałem w przykładzie stała się jej posiadaczem.
Czyli już sama Pani wie skąd komentarze cyt. "Co to za bzdury?" i nierzetelne informacje. 19:04, 28.11.2018
Eliza Jarguz-Banasik19:14, 28.11.2018
0 0
Czego bym tu nie napisała, Pan i tak wie lepiej...Proszę więc wybaczyć, że sobie daruję ;) 19:14, 28.11.2018
dostepny12319:24, 28.11.2018
0 0
Sama Pani w wcześniejszym komentarzu napisała, że jest tylko dziennikarzem który informuje o faktach. Jeżeli powołuję się Pani na informacje zamieszczona na stronie KPP Chrzanów to uważam, że pisanie artykułu o "faktach" nie pomija się jakże to ważnej informacji cyt. z strony KPP Chrzanów ".....policjanci ujawnili radiostację ustawioną na częstotliwość policyjną do nasłuchu, do której nie był uprawniony." Informacja o radiostacji do której osoba nie była uprawniona zmienia całkowicie postać rzeczy. Np. radiostacja policyjna tylko do użytku przez służby. Taki artykuł wprowadza w błąd.....W tej chwili wpada mi do głowy hasło "czytać ze zrozumieniem" a pisząc art. uważnie. 19:24, 28.11.2018
Eliza Jarguz-Banasik19:42, 28.11.2018
0 0
Ma Pan rację. Uzupełniłam.Teraz nie będzie już wątpliwości. Bez tego fragmentu można byłoby wywnioskować, że policjanci bezmyślnie postawili facetowi zarzuty za posiadanie radiostacji ustawionej na częstotliwość policyjną do nasłuchu, do której był uprawniony... 19:42, 28.11.2018
dawidoos21:49, 28.11.2018
0 0
No proszę, taki drobny szczegół a zmienił całkowicie obraz sytuacji... 21:49, 28.11.2018
szymonix22:02, 28.11.2018
0 0
Ale myślenie boli.. chyba.. 22:02, 28.11.2018
jaro100:49, 29.11.2018
0 0
noo, dobra. uszczegółowiliście sformułowania w artykule i co z tego wynika... Facet coś posiadał, może czegoś używał, może coś podsłuchał.. Ale do mnie nie dotarły żadne tajne rozmowy. To musiał marnie rozpowszechniać te nielegalne, ściśle tajne, prywatno-służbowe rozmowy. Z pięć lat temu, przez pół roku nie mogłem się pozbyć włażenia policji na mojego smartfona. Chyba im się częstotliwość zapętliła; a wiadomości były g...o warte. 00:49, 29.11.2018
jaro100:53, 29.11.2018
0 0
noo i tak w ogóle lepiej podg.., podsłuchiwać policjantki. Mają bogatsze życie- no wiecie, ten tego.. 00:53, 29.11.2018
Eliza Jarguz-Banasik09:31, 29.11.2018
0 0
Mój poprzedni wpis był z przymrużeniem oka. Od początku było jasne, że skoro policjanci postawili komuś zarzuty, to mają dowody na to, że złamał prawo. Oczywiście możecie mieć Państwo odmienną opinię. Zgadzam się natomiast, że myślenie nie boli. Odrobina kultury też :) 09:31, 29.11.2018
dostepny12310:08, 29.11.2018
0 0
Idzie Pani cały czas w zaparte. A wystarczy przyznać się do błędu, że w czasie przepisywania informacji z innego portalu pominęła Pani tak ważny szczegół.Jedno słowo a potrafiło o 180 st. zmienić artykuł. Proszę sobie wyobrazić, że zapewne w społeczności czytającej na portalu przełom.pl znajdują się radio amatorzy którzy czytając w/w informacje sami już nie wiedzieli czy nasłuch jest legalny czy nie. Czasem wystarczy się zagłębić w temat, żeby poznać szczegóły (przepisy,kk czy dzienniki ustaw). Jako dziennikarka publikująca coś dla społeczności nie wkładając w tym wypadku własnej inwencji twórczej, tylko przepisując jak ma to często miejsce z portalu KPP Chrzanów. To uważam, że trzeba czytać ze zrozumieniem, a przynajmniej mieć jakiekolwiek pojęcie o czym się pisze. 10:08, 29.11.2018
dostepny12310:08, 29.11.2018
0 0
Idzie Pani cały czas w zaparte. A wystarczy przyznać się do błędu, że w czasie przepisywania informacji z innego portalu pominęła Pani tak ważny szczegół.Jedno słowo a potrafiło o 180 st. zmienić artykuł. Proszę sobie wyobrazić, że zapewne w społeczności czytającej na portalu przełom.pl znajdują się radio amatorzy którzy czytając w/w informacje sami już nie wiedzieli czy nasłuch jest legalny czy nie. Czasem wystarczy się zagłębić w temat, żeby poznać szczegóły (przepisy,kk czy dzienniki ustaw). Jako dziennikarka publikująca coś dla społeczności nie wkładając w tym wypadku własnej inwencji twórczej, tylko przepisując jak ma to często miejsce z portalu KPP Chrzanów. To uważam, że trzeba czytać ze zrozumieniem, a przynajmniej mieć jakiekolwiek pojęcie o czym się pisze. 10:08, 29.11.2018
TSA10:26, 29.11.2018
0 0
Pani redaktor pyskówka niepotrzebna więcej profesjonalizmu. 10:26, 29.11.2018
Adrian G12:01, 29.11.2018
0 0
Tak czytam te Wasze wpisy szanowni internauci i dochodzę do jednego wniosku. SŁOMA Z BUTÓW!!!!! i brak kultury.No własnie "dostepny123" teksty należy czytać ze zrozumieniem. Pani redaktor szkoda czasu na wyjaśnianie sensu artykułu. A jak panowie tak krytykują portal przelom.pl, to może niech po prostu przerzucą się na inne medium..... Może jedyne dzisiaj słuszne..... 12:01, 29.11.2018
dostepny12312:27, 29.11.2018
0 0
Adrian G jeżeli dla Ciebie nie ma różnicy nasłuchiwać legalnie na sprzęcie który może kupić każdy, a nasłuchiwać na sprzęcie którego nie masz prawa posiadać, to gratulacje. Informacje mają być podawane rzetelnie i nie odbiegające od stanu faktycznego. Skoro Pani dziennikarz nie potrafi przepisać kilka zdań z innego portalu i w ten sposób zmienia bieg wydarzeń który zaburza cały obraz tego zatrzymania. Ale cóż w końcu słoma z butów !!! Dla przykładu skoro dla Ciebie nie ma różnicy w np. posiadaniu kupionego w sklepie telefonu wraz z dowodem zakupu a posiadanie kradzionego jest bez różnicy to ok. 12:27, 29.11.2018
Stary Komuch15:32, 29.11.2018
0 0
Słabo podsłuchiwał, jak nie wiedział, że go mają odwiedzić - tyle w temacie 15:32, 29.11.2018
Prezes Filip19:10, 29.11.2018
0 0
@Adrian G medium? Serio? 19:10, 29.11.2018
ulom20:26, 29.11.2018
0 0
"Od początku było jasne, że skoro policjanci postawili komuś zarzuty, to mają dowody na to, że złamał prawo" no oczywiscie, przeciez zyjemy w panstwie prawa. Ale sie Pani tutaj z nami wyglupia! Az milo 20:26, 29.11.2018
ulom20:29, 29.11.2018
0 0
Pani Elizo, a czy od poczatku wiadomo, ze jak policjant chory, to psia grypa? Jestescie czescia wladzy i tak samo jak calej reszty - nie ma sensu was sluchac. Tres waszego przekazu dokladnie opisuje to, co Pania pbraza - BZDURY. Grunt, ze burmistrz kocha zone, sweet focia! 20:29, 29.11.2018
jaro121:39, 29.11.2018
0 0
nie chcę się bawić w psychiatrę, ale niektórzy wyładowują swoją flustrację na byle czym. ulom - dodaj se skośnik do "l"
21:39, 29.11.2018
ulom05:38, 30.11.2018
0 0
Nie umie, ulomny jestem. Dziennikarka sama sie przyznaje, ze przepisuje policyjne informacje i slepo ufa policji. Nawet jak nie rozumie o czym pisze (i nie sprawdza), omijajac wazne informacje. Tak samo jest jak im powie cos burmistrz czy mysliwy. Ta gazeta powinna miec w poddytule "Opinie Wladzy" 05:38, 30.11.2018
ulom05:42, 30.11.2018
0 0
Rozumiem jednak, tej waszej ulubionej inteligenckiej klasy w powiecie za wiele nie ma, wiec aby zarobic, grupa docelowa musi byc inna 05:42, 30.11.2018