Starosta nie musi być radnym

PiS na starostę powiatu chrzanowskiego typuje Rafała Kosowskiego. PO chce oddać fotel Andrzejowi Urydze. Obaj startowali w ostatnich wyborach samorządowych, ale żaden z nich nie został radnym powiatowym. Jak to więc możliwe, że jeden czy drugi może zostać starostą?

Kosowski zdobył mandat radnego wojewódzkiego. Poparło go 8 874 wyborców. Uryga chciał zostać radnym powiatu chrzanowskiego. Nie został. Głosowały na niego 264 osoby.

I jeden, i drugi, mimo iż żaden nie zostanie zaprzysiężony na radnego powiatowego nowej kadencji, może objąć funkcję starosty. Umożliwiają to przepisy. Od lat pozwalają na obsadzenie w roli członków zarządu czy nawet starosty osób spoza rady. Zwyczajowo dotychczas wyłaniano szefa powiatu z grona radnych, ale zwyczaj to nie prawo.

O tym, kto zostanie starostą, najpewniej dowiemy się już w czwartek podczas pierwszej sesji rady powiatu nowej kadencji. Radni wybiorą go w tajnym głosowaniu.