Chrzanów
Nawet na płatnym parkingu przy szpitalu często nie ma gdzie stanąć
Większość kierowców chciałaby parkować bezpłatnie pod szpitalem. Tymczasem często brakuje miejsc także na płatnym postoju.

Wiele osób jeździ więc w kółko poszukując wolnych metrów asfaltu. Tracą przez to czas przewidziany na wizytę w szpitalu, niejednokrotnie zwiększając koszt opłaty za parking.
- Zdajemy sobie sprawę, że w niektórych godzinach sytuacja z parkowaniem jest trudna. Mamy już parę pomysłów, jak ją usprawnić - mówi Bogdan Pacek zastępca dyrektora ds. techniczno - eksploatacyjnych w chrzanowskim szpitalu.
O tym, co to za pomysły, przeczytacie w papierowej lub elektronicznej wersji „Przełomu"
Komentarze
1 komentarz
Żenada i wstyd . Kpina i skandal żeby płacić za parking przy szpitalu . Ostatnio moja żona w południe musiała z dzieckiem pojechać na SOR bo miał wypadek w szkole i oczywiście przy mini parkingu tam nie było miejsca . Nie miała wyjścia jak wjechać na płatny parking . Po paru doobrych godzinach spędzonych na pogotowiu podeszła do ochrony z zapytaniem czy przy takim przypadku musi płacić za bilet, bo przecież nie przyjechala do szpitala do lekarza czy w odwiedziny tylko to nagły wypadek i chyba takie osoby powinny być zwolnione z płatności lecz pan wzruszył ramionami i kazał płacić . XXI wiek. tylko żeby kasa się zgadzała .