W wieku 75 lat w Chrzanowie zmarł ks. kanonik Aleksander Kruczek. W piątek spocznie na cmentarzu w Balinie, gdzie do 2011 roku był proboszczem.
Urodził się w 1941 roku w Szczyrku. Święcenia kapłańskie przyjął ćwierć wieku później. Jako wikariusz pracował kolejno w Biskupicach, Jawiszowicach, Krzęcinie, Jaworznie, Krakowie, Nowym Targu i Rabce. Pierwszą parafią, w której został proboszczem, była Nowa Góra. Potem w tej roli był z wiernymi w Żywcu, Leńczach i Skomielnej Białej.
W 2004 r. objął parafię pw. Chrystusa Króla w Balinie. Pracował tam siedem lat do przejścia na emeryturę. Od tego czasu mieszkał w Chrzanowie. Zmarł 26 grudnia.
Jego wolą było, by spoczął na cmentarzu w Balinie.
- Zapamiętam go jako skromnego, lubianego przez ludzi kapłana. Zawsze uśmiechnięty i rozśpiewany. Niedawno obchodziliśmy w Balinie 50-lecie jego święceń kapłańskich. Niesamowite jest to, że ostatniego rozgrzeszenia udzielił mu w szpitalu nasz obecny proboszcz, który także tam leżał - opowiada Stanisław Dusza, sołtys Balina.
Pogrzeb księdza odbędzie się w kościele w Balinie w piątek o godz. 11. Jednak już w czwartek o godz. 17 w jego intencji zostanie odprawiona msza święta.
24.04.2025
WIELOLETNIE doświadczenie, kompleksowe wykonanie i...
22.04.2025
DREWNO opałowe, kominkowe, zrębki, Tel. 572-632-99...
22.04.2025
WYCINKA drzew, zrębkowanie, mulczowanie, Tel. 572-...
0 0
czy to prawda że karetka odmòwiła przyjazdu w boze narodzenie?