We wtorek nowy burmistrz Chrzanowa oficjalnie rozpoczął urzędowanie. Zdradził też, kim będą jego najbliżsi współpracownicy.
Podczas uroczystej sesji Ryszard Kosowski odebrał z rąk Macieja Glasera, przewodniczącego Miejskiej Komisji Wyborczej w Chrzanowie zaświadczenie o wyborze na burmistrza. Potem złożył oficjalnie ślubowanie.
- Uroczyście ślubuję, że dochowam wierności prawu, a powierzony mi urząd sprawować będę dla dobra publicznego i pomyślności mieszkańców gminy. Tak mi dopomóż Bóg - powiedział Kosowski.
Podkreślał, że sam burmistrz może zdziałać niewiele. Dlatego liczy na ścisłą współpracę nie tylko z Radą Miejską w Chrzanowie, ale także z sołtysami, przewodniczącymi rad osiedlowych, a także przedstawicielami organizacji społecznych i politycznych.
- Zamierzam realizować to, co zostało zapisane w budżecie. Być może konieczne będą jedynie niewielkie korekty. Oczywiście za obopólną zgodą - mówił nowy burmistrz Chrzanowa.
Zdradził też kogo zamierza powołać na wiceburmistrzów. Zastępcą ds. oświaty ma zostać Tadeusz Kołacz, dotychczasowy naczelnik wydziału edukacji w magistracie, a zastępcą ds. gospodarczych Jolanta Piecuch, dyrektor Zakładu Administracji Budynków Komunalnych w Krzeszowicach. Zmienić ma się także sekretarz gminy. Miejsce Joanny Czarnoty zajmie Kornelia Szafran, dotychczasowa naczelniczka wydziału organizacyjnego.
Na wtorkowej sesji radni uchwalili też wysokość pensji Ryszarda Kosowskiego. Miesięcznie będzie zarabiał 12.365 zł (brutto).
24.04.2025
WIELOLETNIE doświadczenie, kompleksowe wykonanie i...
22.04.2025
DREWNO opałowe, kominkowe, zrębki, Tel. 572-632-99...
22.04.2025
WYCINKA drzew, zrębkowanie, mulczowanie, Tel. 572-...
0 0
No to zacznie się czystka w urzędzie.
0 0
Rysio burmistrz podejście chyba już czwarte :D
0 0
Takie informacje, jak nazwisko zastępcy powinno być podane w czasie kampanii przed wyborami. Społeczeństwo powinno mieć wpływ na takie stanowisko. Jeżeli wyborcy uznają, że wejście takiej osoby do urzędu nic nie wniesie, a będzie tylko utrzymywaniem pasożyta to .... Gdy głosuje się w wyborach na prezydenta USA, to od razu wiadomo, kto będzie jego zastępcą. Ale w sumie to kto nas będzie uczył demokracji??