Radni uchwalili wysokość opłaty śmieciowej, mającej obowiązywać od lipca 2013 roku. To 7,5 zł za odpady segregowane i 15 zł za niesegregowane. Sami jednak nie do końca wierzą, że po przetargu uda się utrzymać stawki.

Burmistrz chciał za śmieci segregowane stawkę bardziej realną, wynikającą z kalkulacji, czyli 8,5 zł. Radni nie chcieli jednak słyszeć o takiej opłacie. Jednocześnie apelowali do obecnych na sesji sołtysów, by rozpoczęli wśród mieszkańców akcje uświadamiające.

- To nie znaczy, że teraz każdy może produkować śmieci bez ograniczeń. Jeśli tak będzie, to nie uda się utrzymać stawki 7,5 zł. Firma zażyczy sobie wyższą cenę za wywóz większych ilości odpadów – powiedział radny Sławomir Knapik.

- 7,50 zł to stawka i tak za wysoka jak na możliwości przeciętnych osób. Na początek powinno być maksymalnie 5 złotych za śmieci segregowane, a ewentualnie później można by kwotę pomału podnosić. Wtedy może byłby jakiś efekt edukacyjny. A tak ludzie nie zdzierżą tego finansowo – uważa Henryk Kędziora, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Alwerni.
Łukasz Dulowski