Nie masz konta? Zarejestruj się

Przełom Online

CHRZANÓW. Fablok strajkuje. Właściciel obiecuje

08.01.2013 18:13 | 5 komentarzy | 10 479 odsłon | red
Z Marią Pitalą, prezes zarządu Pierwszej Fabryki Lokomotyw w Polsce Fablok SA rozmawia Tadeusz Jachnicki
5
CHRZANÓW. Fablok strajkuje. Właściciel obiecuje
Maria Pitala, prezes zarządu Pierwszej Fabryki Lokomotyw w Polsce Fablok SA
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Z Marią Pitalą, prezes zarządu Pierwszej Fabryki Lokomotyw w Polsce Fablok SA rozmawia Tadeusz Jachnicki

Tadeusz Jachnicki: Rozpoczął się strajk w Fabloku. Jak pani ocenia obecną sytuację?
Maria Pitala:
- No cóż, mamy pole zawężone. Wie pan, że jest nowy inwestor, że wydawało się, że wszystko będzie dobrze, ale inwestor nie wywiązuje się ze swoich zobowiązań. Cztery termin wypłat wynagrodzeń nakreślał i ich nie dotrzymał. Ludzie są zdeterminowani. My robimy wszystko, by kontrakty mające charakter ciągły i strategiczny były realizowane. Czynimy zdecydowane działania wobec inwestora, na razie pisemne, by te pieniądze, które obiecał, które były zatwierdzone w budżecie na 2013 rok, dał. I tyle. 16 stycznia ma być walne zgromadzenie i zobaczymy co będzie dalej.

Prawdą jest, że holding wykupywał akcje Fabloku, a z kim innym teraz rozmawiacie?
- Był to fundusz powierniczy z Cypru działający na rzecz dużego przedsiębiorstwa w Polsce z branży kolejowej. Tak jest w dzisiejszym świecie, że są raje podatkowe i w nich przedsiębiorcy z Polski się również lokują.

Ujawni pani kto jest właścicielem Fabloku po wykupieniu 57 proc. udziałów?
- Nie mogę, jestem związana klauzulą poufności.

Za sierpień, październik, listopad ludzie nie otrzymali wynagrodzeń. Czy tajemniczy inwestor zamierza im dać te pieniądze?
- Zapewnił, że fundusze przeleje w ciągu tygodnia.

Więcej na temat sytuacji w Fabloku oraz tajemniczego inwestora w środowym wydaniu „Przełomu”