Przełom Online
TRZEBINIA. Jest nadzieja na nową kopalnię
W środę w Berlinie burmistrz Stanisław Szczurek podpisał umowę o współpracy dotyczącej prowadzenia analiz zasobności i statusu prawnego złóż węgla na obszarze Trzebini. Jest nimi zainteresowana niemiecka firma. Jej nazwa jest tajna.
- Inwestor zamierza dokonać oceny opłacalności otwarcia kopalni w Trzebini i dokonać wyboru jej lokalizacji. Pod uwagę bierze dwa miejsca, ale na razie nie mogę ujawnić które - informuje Stanisław Szczurek.
Jak zapewnia burmistrz, do końca marca polska firma konsultingowa będąca sygnatariuszem porozumienia firmy z gminą, zobowiązała się do wykonania stosownych analiz. Stanisław Szczurek dodaje, że do końca czerwca właściciele firmy inwestorskiej zadecydują, czy rozpoczną budowę nowego zakładu górniczego w Trzebini.
Z wypowiedzi burmistrza wynika, że potencjalny inwestor ma 14 kopalń, ale nie w Polsce. Obecnie rozważa budowę kolejnych dwóch zagranicą oraz inną lokalizację zakładu w Polsce. Prowadzi działalność wydobywczą. Jest też importerem węgla, m.in. z Polski. Niegdyś sprowadzał z naszego kraju 1,5 mln ton węgla rocznie.
Zasobność trzebińskich złóż węglowych oceniana jest na ok. 50 lat. Budowa nowej kopalni to koszt rzędu 1,5 mld zł.
(AM)
Komentarze
19 komentarzy
ktos wie dlaczeegoto jest tajne? przeciez burmistrz nie wystepuje w imieniu swojej firmy, a w imieniu gminy, wiec skad ta tajnosc?
Przekonał mnie burmistrz! Pójdę głosować za jego odwołaniem! Nie lubię "lejwodów"...
:) nie, no co Wy:) nie odbieracie temu panu błyskotliwości myślenia:)) przecież to jest wspaniałe posunięcie w porównaniu do oświadczenia rady osiedla, wręcz pokerowa zagrywka:) cudnie, miodzio, naprawdę bajkowe zagranie, godne "miszcza"...:)
Trampek: Domyślam się, że inwestor zechce to zweryfikować. Podobne pytanie zadać by można w kwestii współpracy gminy z tym inwestorem w zakresie "analiz formalno-prawnej statusu złóż węgla będących przedmiotem projektu" oraz "analiz nieruchomości powierzchniowych" tudzież "wskazania potencjalnej lokalizacji". (to cytaty z tytułu dokumentu, który cytował burmistrz, a którego nie widziałam). To rzeczy również znane (właściciele złóż i nieruchomości powierzchniowych). Summa summarum: najtrudniejsze w takich przypadkach są chyba jednak analizy środowiskowe i uzyskanie koncesji na wydobycie. Sadzę, że dyskusje na ten temat można będzie kontynuować po pierwszej zadeklarowanej przez burmistrza dacie, czyli na początku kwietnia. Wtedy firma konsultingowa ma zakończyć analizy.
Cytat #1: "W środę w Berlinie burmistrz Stanisław Szczurek podpisał umowę o współpracy dotyczącej prowadzenia analiz zasobności i statusu prawnego złóż węgla na obszarze Trzebini." Cytat #2: "Zasobność trzebińskich złóż węglowych oceniana jest na ok. 50 lat." Po co zlecać analizę zasobności? Nie wystarczy czytać "Przełom"? ;-)
1. Chrzanów - Nowe Miasto - chyba mało kto już pamięta 2. Trzebinia - nowe bloki elektrowni - prezes Tauronu już o nich zapomniał 3. Alwernia - Budus budujący domy na 100 ha ( aktualnie w upadłości ) 4. Trzebinia - Niemiecka Kopalnia " Bardzo Mało Wiarygodna " na tle powyższych 5.Cypryjski inwestor Fabloku 6. ................................ - miejsce na wpis kolejnego samorządowca
Poziom kompromitacji tego pana osiąga już stratosferę... To nawet nie jest kiełbasa tylko jakiś wyborczy smalec dla ludzi ponadprzeciętnie naiwnych...