ALWERNIA. Dobili targu w sprawie schetynówki

11:12, 22.02.2013

Skomentuj

Jan Rychlik, burmistrz Alwerni, musi teraz wszystkie oszczędności zbierać do jednego worka zwanego schetynówką

Efekt trudnych rozmów tutejszych samorządowców z chrzanowskim starostą jest taki, że jeszcze w tym roku jedna z ważniejszych dróg w gminie powinna być jak nowa.

Zaplanowany remont dotyczy traktu powiatowego od centrum Regulic do Alwerni Spalonej. Chodzi o ulice: Chrzanowską, Alwerniańską i Prusa. Ta ostatnia została częściowo zmodernizowana w zeszłym roku.

Koszt oszacowano na 3,4 mln zł. Powiat stara się o dofinansowanie z Programu Przebudowy Dróg Lokalnych (schetynówki). Na razie - jak informuje Grzegorz Żuradzki, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Chrzanowie - starostwo otrzymało 527 tys. zł. Czeka na resztę, ale raczej nie otrzyma pełnej wnioskowanej sumy. Powiat wyciągnął więc rękę do gminy Alwernia.

- Jest zgoda rady miejskiej, że dołożymy 15 proc., czyli nie więcej niż 500 tys. zł - mówi radny Sławomir Knapik, przewodniczący komisji budżetowej.

Powiat ogłosił już przetarg na to zadanie. Jedna z ważniejszych informacji, zawartych w specyfikacji, jest taka, że przetarg nie zostanie unieważniony, nawet jeśli nie pojawi się dodatkowa kasa unijna. Można więc mówić, że schetynówka w Alwerni jest pewna.

Łukasz Dulowski