TRZEBINIA. Lokator bloku na osiedlu ZWM otrzymuje anonimy, by nie parkował dwoma samochodami pod oknami budynku. Początkowo ich autor grzecznie go o to prosił. Teraz swoje życzenie wymusza bardziej zdecydowanym tonem.

Mieszkaniec faktycznie ma dwa samochody, w tym jeden służbowy. Oba stawia na niedużym parkingu przed oknami. W lipcu otrzymał list podpisany „lokatorzy”, w którym proszony był o opuszczenie firmowym autem miejsca postojowego, by także inni lokatorzy mogli tam zaparkować. Prośby nie spełnił. Ostatnio otrzymał więc kolejny list.
„... nie widzisz, że nie mamy gdzie zaparkować samochodu, bo się wpier...ś dwoma? Po dobroci z tobą się nie da, to może w ten sposób?”- treść listu nieco go wystraszyła. O wszystkim postanowił powiadomić policję.
Robert Matyasik, rzecznik prasowy chrzanowskiej policji, potwierdza, że to najlepsze z możliwych rozwiązań.
- Akurat w przypadku tego anonimu nie ma znamion przestępstwa. Autor listu nie grozi ani pobiciem, ani zniszczeniem mienia. Niemniej jednak wysyłanie takich anonimów może być potraktowane jako niepokojenie, celowe dokuczanie, za co grozi kara ograniczenia wolności, grzywny do 1.500 zł albo kara nagany. Tak mówi art. 107 Kodeksu wykroczeń - tłumaczy Robert Matyasik.
Gdyby autor listu groził pobiciem lub uszkodzeniem mienia, a jego groźby wzbudziłyby u zagrożonego uzasadnioną obawę, wówczas potraktowano by go jako przestępcę.
- W tym przypadku ściganie następuje na wniosek pokrzywdzonego. Za grożenie innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę lub bliskich, grozi nawet do dwóch lat pozbawienia wolności - przestrzega rzecznik prasowy chrzanowskiej policji.
(AJ)

Co mówi prawo:
Art. 190 Kodeksu karnego
paragraf 1. Kto grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę lub szkodę osoby najbliższej, jeżeli groźba wzbudza w zagrożonym uzasadnioną obawę, że będzie spełniona,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
paragraf 2. Ściganie następuje na wniosek pokrzywdzonego.
Art.107. Kodeksu wykroczeń
Kto w celu dokuczenia innej osobie złośliwie wprowadza ją w błąd lub w inny sposób złośliwie niepokoi, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny do 1.500 złotych albo karze nagany.

Przełom nr 36 (955) 8.09.2010