O dywanie, kobiercu i tapczanie - przelom.pl
Zamknij

O dywanie, kobiercu i tapczanie

11:53, 05.07.2011
Skomentuj

Radzi Maciej Malinowski. Autor jest mistrzem ortografii polskiej (katowickie „Dyktando”), autorem książek „(...) boby było lepiej”, „Obcy język polski” i „Co z tą polszczyzną”.

Radzi Maciej Malinowski. Autor jest mistrzem ortografii polskiej (katowickie "Dyktando"), autorem książek "(...) boby było lepiej", "Obcy język polski" i "Co z tą polszczyzną".

Czy to możliwe, żeby wyrazy dywan, kobierzec i tapczan miały ze sobą wiele wspólnego i w przeszłości oznaczały to samo? Okazuje się, że możliwe. Proszę posłuchać...

Wiadomo, jaką definicję ma dzisiaj każde słowo z osobna. Dywan to inaczej `gruba tkanina dekoracyjna służąca do przykrycia podłogi` (rzadziej do zdobienia ścian - wtedy chodzi raczej o kilim).

Nasi przodkowie nie mówili jednak na coś takiego dywan, lecz kobierzec. Kobierzec był barwną, puszystą tkaniną służącą do pokrywania ścian i podłóg, jednak używano go rzadko, zwykle stanowił ozdobę pomieszczeń podczas ważnych uroczystości (np. ślubów). Stąd powiedzenie znane i teraz stanąć na ślubnym kobiercu, czyli w sensie przenośnym `zawrzeć małżeństwo`.

Dopiero w XVII wieku kobierzec został wyparty przez słowo dywan, z pochodzenia perskie (dívān), które przywędrowało do nas z Turcji i etymologicznie oznaczało... `wielkie podium pokryte kosztownymi kobiercami, na którym zasiadali ("po turecku") członkowie wielkiej rady sułtańskiej i najdostojniejsi goście, posłowie`. Dywanem nazywano też później `salę posiedzeń w pałacu sułtańskim` i `wielką radę sułtańską` (podaję za Słownikiem etymologicznym języka polskiego PWN prof. Andrzeja Bańkowskiego, Warszawa 2000, s. 319).

Dywanem było zatem `podium pokryte kobiercem`, ale z czasem zaczęto tak mówić na sam kobierzec turecki czy perski używany w XVII i XVIII wieku do nakrywania stołów i obijania ścian w salonach, a dziś do pokrywania podłóg.

Ciekawe, że w wielu językach europejskich omawiane słowo do tej pory występuje w innym znaczeniu niż u nas. Francuski divan, angielskie divan bed, niemiecki Diwan czy rosyjski диван to `duży mebel do siedzenia lub leżenia, kanapa, sofa, otomana, tapczan`, a nie: `kobierzec`.

O takich wyrazach, które brzmią tak samo i pisane są tak samo (lub prawie tak samo), ale znaczą co innego, mówi się fałszywi przyjaciele (fr. faux-amis, ang. false friends). Fachowo noszą one nazwę tautonimów.

Ale to nie koniec ciekawostek językowych, etymologicznych.
W dawnej polszczyźnie za synonim wyrazów kobierzec i dywan uchodził jeszcze... tapczan. Ów wyraz z pochodzenia turecki (od: tapčan) trafił do polszczyzny za pośrednictwem języka ukraińskiego (tam był tapczán, od mongolskiego tabčan, tavčan). Jeszcze Słownik wyrazów obcych PWN pod redakcją Elżbiety Sobol (Warszawa 1995, s. 1090) informował, że tapczan to dawniej także `obicie podium lub tronu kobiercem; dywan`. W połowie XX wieku istniała na dodatek w obiegu oboczna forma tarczan odnotowana np. w Słowniku języka polskiego (tzw. wileńskim) Maurycego Orgelbranda (Wilno 1861, t. II. s. 1693-1694).

Ponieważ tapczany były puszyste i miękkie, kiedy je kładziono na podłodze, służyły także do leżenia. I dlatego po latach słowo tapczan zmieniło ostatecznie sens na `mebel do spania składający się z pudła drewnianego i materaca albo siatki sprężynowej`, dywan zaś upowszechnił się w znaczeniu `gruba tkanina dekoracyjna z wełny lub z włókien sztucznych przeznaczona do przykrywana podług, zdobienia ścian itp.`.

Dodam na koniec, że rzeczownik tapczan ma w dopełniaczu liczby pojedynczej oboczną formę tapczanu albo tapczana. Mówi się jednak zawsze i pisze dywan - dywanu, kobierzec - kobierca.

PRZEŁOM nr 25 (995) 22 VI 2011

(red)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%