drodzy koledzy odkad alwernia byla w 4 lidze (ok 12 lat)gdyby nie posilki z krakowa alwernia nie bylaby tam gdzie teraz taka jest prawda z calym szacunkiem dla chlopakow z okolic ale taka prawda moglbym wymienic kilkudziesieciu chlopakow ktorzy sie przewineli przez klub a byli z okolicznych klubow grajacych w nizszych ligach ale panowie niestety ale umiejetnosci blade...brak mlodziezowych zespolow i szkolenia to powod...kolega ktory wymienil tyle nazwisk ktore ostatnio sie przewinely przez MKS...kolego wiekszosc grala za frytki wiec nie siej bajek o kilkunastu tysiacach prosze cie nie wiesz nie pisz...pzdr

myślę że w końcu ktoś się za to weźmie i nie będzie takiej samowolki w klubie...

szkoda, że nie z Pomorskiego, ale podejrzewam, że jak by był jakiś młody dobrze rokujący, grający najpierw w SMSie, a później w B klasie, to też by znalazł uznanie u trenera

Nie narzkeajmy, są z Małopolski! :D

Środki na utrzymanie MKS i to niemałe pod nazwą "upowszechnianie sportu wsód dzieci , młodzieży i osób dorosłych w miejscowości Alwernia" lekką ręką wydaje Gmina, ale czy rozlicza ilu mieszkańców skorzystało z tego upowszechniania ? Zawodnicy to na pewno nie mieszkańcy Alwerni, a kibiców na meczach też niewielu z Alwerni.(50)? Czy to nie zbyt kosztowne upowszechnianie sportu ? Może więcej środków dla młodzieży z Alwerni (prowincji), a nie dla Krakusów - ?

Czy nie lepiej kogoś ze swojego rejonu, czy też z powiatu, a nie z zagranicy. Trener buduje zespół na jedną rundę, jakby nie pamiętał, że za uprawnienie do gry zawodników sporo kosztuje. Jak zliczymy poprzednią rundę to wyjdzie całkiem niezła suma, a po zawodnikach śladu już nie ma. Może dowiemy się gdzie się podziali poprzedni sprowadzeni zawodnicy: Kasiński, Domrzał, Gnyla, Waksmudzki, Gogola, Klakla, Glistak? Budowanie zespołu kosztowało kilkanaście tysięcy. Jak widać trzeba budować od nowa. Brawa się należą za trafne wybory.

Panie trenerze, może do drużyny wprowadziłby Pan zawodników z Gminy Alwernia bo przecież to głównie Gmina łoży na Klub.