Piłkarze MKS-u Alwernia pokonali w sobotnim meczu trzeciej ligi Orlicz Suchedniów 2-0 po bramkach Józefa Mazeli. Gospodarze przez ponad pół godziny grali w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Przemysława Cecugi.

W pierwszej połowie Alwernia miała sporą przewagę. W 20. minucie Krzysztof Dukała znalazł się w bardzo dobrej sytuacji, ale jego strzał z dziesięciu metrów w ostatniej chwili zablokował obrońca gości. Siedem minut później Artur Rusin dośrodkował do Mazeli, ale ten główkował zbyt lekko i bramkarz pewnie złapał piłkę. Chwilę później było 1-0 dla MKS-u. Tadeusz Sabura podał do Pawła Sawczuka, ten dośrodkował do Mazeli, który potężnym uderzeniem trafił do siatki.
Goście mogli wyrównać w 42. minucie. Mariusz Jaros znalazł się przed Piotrem Chuderskim, ale ten obronił w dobrym stylu.
Dziesięć minut po przerwie za uderzenie łokciem rywala w powietrznym starciu z boiska wyleciał P. Cecuga. Od tego momentu akcje Orlicza były coraz groźniejsze. W 66. minucie z wolnego strzelał Szymon Gryz, ale Chuderski przeniósł futbolówkę nad poprzeczką. Podopieczni Marcina Gędłka nastawili się na grę z kontry. Po jednej z nich w doskonałą okazję miał Dukała. Po świetnej wrzutce Rusina spudłował z bliskiej odległości.
W 74. minucie po ostrej wrzutce z prawej strony zakotłowało się pod bramką Chuderskiego, ale ten zdołał złapać piłkę. W 85. minucie Łukasz Ubożak wpadł w pole karne MKS-u, strzelił w krótki róg, ale golkiper Alwerni znakomicie obronił.
Na minutę przed końcem regulaminowego czasu gry gospodarze zadali decydujący cios. Zmiennik Kuć podał mocno do przodu, Mazela wyprzedził obrońcę i ustalił wynik na 2-0.

Skład Alwerni:
Chuderski – Sawczuk, P. Cecuga, Dukała, Baster, Sabura (90. Pater), Jajko, Kacprzak, Rusin (86. Kuć), Mazela (90. Miś), Gnyla (59. J. Cecuga)

Michał Koryczan

ZOBACZ TAKŻE