Fobia szkolna – problem, przed którym drżą nawet dyrektorzy szkół - przelom.pl
Zamknij

Fobia szkolna – problem, przed którym drżą nawet dyrektorzy szkół

Ewa SolakEwa Solak 12:00, 01.12.2024
Skomentuj Jednym z problemów, jakie dotykają młodych ludzi jest fobia szkolna. FOT. Pixabay Jednym z problemów, jakie dotykają młodych ludzi jest fobia szkolna. FOT. Pixabay

Dysleksje, dysgrafie, dyskalkulie – tych problemów jest tak wiele, że w szkołach ciężko je zliczyć. Coraz więcej pojawia się jednak głębszych zaburzeń. Wśród nich jest fobia szkolna.

Orzeczenia i opinie o zaburzeniach to problemy dotyczące nie tylko uczniów szkół podstawowych. Także tych uczęszczających do szkół średnich. Jak podkreślają dyrektorzy, z roku na rok jest ich coraz więcej. Nieraz opinie wędrują za uczniem z czwartej klasy podstawówki aż do liceum, choć u nastoletniej młodzieży w kwestii zaburzeń oraz kłopotów może się zmienić niemal wszystko.

Według danych przedstawionych przez chrzanowskie starostwo, będące organem prowadzącym dla szkół ponadpodstawowych w powiecie chrzanowskim, na 4500 uczniów, we wszystkich powiatowych placówkach uczy się 603 uczniów z rozmaitymi problemami, typu dysgrafia, dyskalkulia czy dysleksja. Do tego dochodzą młodzi ludzie mający orzeczenia o niepełnosprawności, a tych w powiecie uczy się 234.

Bardzo podobna sytuacja jest w Krzeszowicach, gdzie też uczą się mieszkańcy powiatu chrzanowskiego.

Bóle brzucha, wymioty

Jak mówi Łukasz Dym z wydziału edukacji w chrzanowskim starostwie, co rok w powiecie przybywa średnio 15 – 20 orzeczeń i rozmaitych opinii.

- Oprócz osób z niepełnosprawnościami, mamy coraz więcej uczniów z nerwicami, depresją i innymi zaburzeniami. Wśród nich jest na przykład fobia szkolna – przyznaje.

Czym się objawia szkolna fobia? Przede wszystkim strachem przed pójściem do szkoły. To przyśpieszone bicie sera, poczucie omdlewania, brak apetytu, nudności, wymioty, nagląca potrzeba oddawania moczu, bóle brzucha, podwyższona temperatura. Ilu z uczniów to ma? Być może większość, ale tylko niektórzy mają na to opinię specjalistów.

Jak mówi Mariola Matecka dyrektor poradni pedagogiczno -psychologicznej w Chrzanowie rosnąca liczba orzeczeń natury psychiatrycznej wśród dzieci i młodzieży wynika z coraz powszechniejszych problemów emocjonalnych.

O tym, ilu uczniów w poszczególnych szkołach ponadgimnazjalnych ma takie problemy, co o sytuacji sądzą dyrektorzy szkół, z jakimi trudnościami się borykają, możecie przeczytać w aktualnym wydaniu „Przełomu”, w wersji elektronicznej dostępnym TUTAJ

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

Doktor Paj-Chi-Wo.Doktor Paj-Chi-Wo.

1 1

Nie robić sprawdzianów,nie wymagać,nie wystawiać ocen.
Głaskać,przytakiwać, rozdawać komórki w czasie lekcji,pozwalać uczniom zakładać kubeł na głowę nauczyciela.
Fobia szkolna zniknie. 20:07, 01.12.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OGŁOSZENIA PROMOWANE

0%