Dwadzieścia lat temu zostało otwarte składowisko odpadów w Balinie i od dwóch dekad mieszkańcy m.in. osiedla Kąty w Chrzanowie żyją z odorem. Nieraz jest tak ohydny, że nawet w domu potrafi śmierdzieć jak w koszu na śmieci.
Spotykam się z mieszkańcami osiedla Kąty: Jolantą Sojką i Elżbietą Prasak z Owocowej, Janem Zimolągiem z Chełmońskiego i Romanem Madejskim z Leśnej. Ogólnodostępna wiata z ławkami jest przy ul. Pszczelnej. Można porozmawiać na świeżym powietrzu, bo akurat nie śmierdzi.
Roman Madejski, przewodniczący osiedla Kąty, pokazuje dokumenty, z których wynika, że już w 1997 r. mieszkańcy Balina zgodzili się na budowę składowiska odpadów na terenie swojej wsi. Tak naprawdę jednak bliżej wysypiska znajdują się domy na Kątach. Huczne otwarcie obiektu nastąpiło w styczniu 2004 r.
W tamtym czasie mój mąż Eugeniusz Sojka był radnym. Dokładnie pamiętam, co obiecywano – zastrzega pani Jolanta. - Przede wszystkim miała być spalarnia. Dlatego Balin się zgodził na tę inwestycję. Po czym projekt zmieniono i okrojono do dziury w ziemi – mówi Jolanta Sojka.
Przyznaje, że w 2004 r. patrzyła z optymizmem na uruchamiane składowisko odpadów w Balinie. Władze samorządowe pojechały m.in. do Francji. Obejrzały tamtejsze instalacje. Zapewniały, że w gminie Chrzanów będzie tak samo, czyli bez smrodu.
- Dlaczego wówczas mielibyśmy im nie wierzyć? Teraz czujemy się oszukani – stwierdza Jolanta Sojka.
- Proszę otworzyć kubeł na śmieci i powąchać. Tak właśnie u nas śmierdzi. W ekstremalnych sytuacjach pojawia się odruch wymiotny – opisuje pan Jan.
Cały reportaż przeczytacie w najnowszym numerze "Przełomu".
Czytelników e-wydania "Przełomu" zapraszamy na platformę e-prasa i e-Kiosk.pl
xyx14:13, 27.09.2024
5 2
Najważniejsze, że p. Roman Madejski został poplecznikiem Maciaszka. W ramach sprawiedliwości będzie śmierdzieć nie tylko na Kątach ale wspólnie sprawią, że również w Stelli i na os. Młodości dzięki spalarni. 14:13, 27.09.2024
Kera 15:07, 27.09.2024
1 1
I Jaworzno tu przywozi swoje odpady. Rachunek ekonomiczny przede wszystkim. Na nowoczesną spalarnię się nie godzicie, to co z odpadami? Może do Wisły i jakoś to będzie? 15:07, 27.09.2024