Mieszkańcy Kosówek mogą się umawiać na jesień na pieczone przed świetlicą

Ponad ćwierć wieku minęło od czasu, gdy na działce przy ul. Wilczej w Libiążu stanął okazały gabarytowo budynek świetlicy. Dopiero teraz udało się zakończyć tę inwestycję.

Do wykonania są jeszcze prace porządkowe, urządzenie wnętrz i zagospodarowanie terenu wokół budynku, co ma potrwać do września, może października. Mieszkańcy Kosówek mogą się jednak już umawiać na jesienne pieczone koło świetlicy, na którą tak długo czekali.

Przełomowy dla tej inwestycji był 2022 rok. Gmina otrzymała z rządowego programu Polski Ład kilka milionów na modernizację m.in. świetlicy w Kosówkach.

Prace ruszyły w lutym ubiegłego roku. W budynku już się skończyły. Do zagospodarowania pozostał jeszcze teren wokół świetlicy. Trzeba zasadzić drzewka, posiać trawę i wybudować wiatę z ławkami i grillem na imprezy integracyjne dla mieszkańców.

W ramach remontu świetlicy wymienione zostały drzwi i okna (są potrójne, dźwiękochłonne), powstało nowoczesne zaplecze magazynowe i gastronomiczne, zmodernizowane są toalety, zamontowana winda na poddasze, gdzie przygotowana jest przestrzeń pod działalność wystawienniczą.

Na parterze, poza małą salką na zajęcia, znajduje się odnowiona sala na okolicznościowe imprezy ze składaną, mobilną sceną (przez co może być wykorzystywana również w innych miejscach). Budynek jest ocieplony i ma nową elewację oraz dach.

Jest też przystosowany do zamontowania w przyszłości fotowoltaiki, pompy ciepła i magazynu energii. Remont kosztował ok. 2 mln zł, w tym dofinansowanie z Polskiego Ładu wyniosło ok. 1,6 mln zł.

O burzliwej historii tego budynku piszemy w tygodniku "Przełom". Wydanie elektroniczne dostępne na e-prasa i e-Kiosk.pl