W projecie nie było ścianek działowych w bibliotecznych biurach, ani moblinych regałów na książki. Zmiany ciągną za sobą koszty.
Szklany dom u zbiegu Ochronkowej i Krakowskiej w Trzebini osiągnął stan surowy zamknięty. Z tej okazji urzędnicy złożyli "gospodarską wizytę" na budowie.
Jak to często bywa, okazało się, że projet nie uwzględnił wszystkich oczekiwań przyszłych użytkowników, zwłaszcza pracowników biblioteki, która ma być przeniesiona do Manufaktury. Pomieszczenia II piętrze przeznaczone dla jej administracji, architekci widzieli jako otwartą przestrzeń, a to nie wszytkim zapewnia komfort pracy. W związku z tym, trzeba postawić ścianki działowe, co zwiększy wydatki.
Regały powinny jeździć
Zbiory biblioteczne pierwotnie miały być przechowywane na regałach statycznych, ale dostaną jednak regały przesuwne.
"Takie regały wraz ze zbiorami bibliotecznymi generują jednak duże obciążenia użytkowe i dodatkowo obciążenia dynamiczne dla stropu budynku. Wymagają też wykonania układu jezdnego regałów" - czytamy w uzasadnieniu konieczności ich zakupu.
Fachowcy uznali też, że najkorzystniejszym dla pracy konstrukcji budynku jest zlokalizowanie regałów przesuwnych wraz ze zbiorami bibliotecznymi na najniższej kondygnacji budynku, czyli w podziemiach. Ma to również zapewnić im korzystny mikroklimat.
Do dyskusji trzeba systemu
W budynku Manufaktury będzie też sala konferencyjna wykorzystywana m. in. na posiedzenia rady miasta. Trzeba ją więc wyposażyć ją w bezprzewodowy system dyskusyjny.
Na razie zmiany wygenerowały dodatkowy koszt 650 tys. zł
Planowany koszt inwestycji sięgał 34,25 mln zł, w tym 10 mln zł dotacji z Polskiego Ładu i 20 mln zł kredytu. Pozostałe i nowe pokryć musi gmina z budżetu.
pit199713:38, 11.07.2024
0 0
Tak się szasta publiczną kasą! 13:38, 11.07.2024
kordek09:39, 12.07.2024
0 0
Biblioteka kto z niej korzysta, jaki koszt jej utrzymania,ale są posadki dla swoich 09:39, 12.07.2024
Wochu14:52, 12.07.2024
0 0
Czyli na etapie projektowania już było wiadomo, że będzie tam przeniesiona biblioteka, ale nikt nie wpadł na pomysł, żeby sprawę skonsultować z pracownikami biblioteki? Słabe trochę. 14:52, 12.07.2024