Pracownicy chcą odbudować piekarnię, która spłonęła - przelom.pl
Zamknij

Pracownicy chcą odbudować piekarnię, która spłonęła

11:00, 24.06.2024
Skomentuj Tuż po pożarze piekarni Pawlak w Myślachowicach Tuż po pożarze piekarni Pawlak w Myślachowicach

Piekarze i inni pracownicy piekarni Pawlak założyli zrzutkę na odbudowę zakładu pracy w Myślachowicach. Liczą na pomoc.

W nocy z 16 na 17 maja przy ul. Płockiej w Myślachowicach wybuchł pożar. Ogień objął niemal całą piekarnię. Zniszczył wszystko.

- Podjęliśmy decyzję o jej odbudowie i dołożymy wszelkich starań i wysiłków żeby to zrobić. Nie udźwigniemy jednak kosztów budowy i wyposażenia bez waszej pomocy - apelują o pomoc pracownicy.

Obecnie pieczywo wypiekane jest w piekarni w Ostrężnicy i pozostałych tzw. minipiekarniach zlokalizowanych na terenie województwa małopolskiego i śląskiego. To pozwala przetrwać i utrzymać zatrudnienie. Aktualnie pracuje tam 230 osób.

- Wiemy, że brakuje wam wielu rodzajów naszego chleba, ale to wszystko co możemy w tej chwili wypiekać. Dlatego wsparcie jest tak ważne, aby wszystko powróciło do czasu sprzed tragedii  i moglibyśmy wam zapewnić dostawy świeżego pieczywa - piszą pracownicy.

Na stronie zrzutka.pl założyli zbiórkę pieniężną. Liczą na każdy grosz. Link do zbiórki TUTAJ

 

(Ewa Solak)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(8)

JerMihJerMih

0 0

Ja się nie doczekałem wsparcia to wy też nie będziecie mieli!!!

11:36, 24.06.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

piter71piter71

0 0

Też zatrudniałeś ponad 200 osób?

12:39, 24.06.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

kattebushkattebush

0 0

@JerMih - specjalnie dla ciebie i o tobie pewien cytat, nieco zmieniony: "Pan się nie kwalifikuje nawet do sądu dla ludożerców... buszmenie. W moich oczach jest pan nędznym gadem, omyłkowo tylko nazywanym człowiekiem, panie... JerMih. Niech pan stąd wyjdzie, bo ja nie mogę na pana patrzeć, bydlaku."

13:27, 24.06.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

po pa papo pa pa

0 0

A co piekarnia nie miała ubezpieczenia?

19:37, 24.06.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

dimetzdimetz

0 0

gosc ma kilka piekarni a pracownicy maja kolejna odbudowywac i robic zrzutki?

20:32, 24.06.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

diabełdiabeł

0 0

Jaja sobie robi z ludzi ! Facet tyle lat ma biznes i gdzie ma kase ? Co może dokłada do interesu ! A z ubezpieczenia odszkodowanie gdzie ? Tak chleb to się nie da jeść ! Złoty Róg to jest piekarnia !

05:58, 25.06.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

kattebushkattebush

0 0

@po pa pa - na pewno miała. Zawsze w takich sytuacjach czas odgrywa główną rolę. Odszkodowanie w takich sytuacjach nie jest z dnia na dzień. Pożar był 17 maja. Później śledztwo, rzeczoznawcy etc. A i może odwoływania się od decyzji. To wszystko trwa. Podejrzewam, że proces uzyskania pieniędzy z odszkodowania może trwać miesiącami.

07:17, 25.06.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

GieksikGieksik

0 0

Nauczcie się najpierw prawdziwy chleb wypiekać, ten jest niejadalny, rano kupić , wieczorem kamień. Rozlatuje się. Obsługa też nie jest zachęcająca, znam piekarnię gdzie po nawet tygodniu pieczywo jest swiezutenkie jak dziś zakupione. Wasze okropne,
Po co zrzutkę robić? Odszkodowanie będzie, dywidendy nie trzeba było dawać, a nie żebrać od pracowników i ludzi by później wypiekać byle co

18:08, 25.06.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%