Wodociągi Chrzanowskie planują ubiegać się o dotację na budowę biogazowni w Libiążu. Po pieniądze na ten cel można sięgnąć do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Przedsiębiorcy do końca czerwca mogą składać wnioski o dofinansowanie budowy lub modernizacji instalacji, wytwarzających biogaz z bioodpadów komunalnych. Spółka wodociągowa w Chrzanowie zamierza złożyć taki wniosek.
Przypomnijmy: w planach trzech gmin tworzących Związek Międzygminny Gospodarka Komunalna, czyli Chrzanowa, Libiąża i Trzebini, jest budowa biogazowni w Libiążu, w rejonie oczyszczalni ścieków przy ul. Gromieckiej. Inwestorem będzie spółka wodociągowa, związek ma natomiast zapewnić strumień odpadów bio. Zwolennicy jej powstania przekonują, że odpady zielone i kuchenne byłyby przetwarzane w sposób nieuciążliwy dla otoczenia.
W Polsce powstało na razie kilka biogazowni. Takie instalacje są popularne zwłaszcza w Niemczech i Skandynawii. Ostatnio przedstawiciele m.in. związku gospodarki komunalnej oraz wodociągów uczestniczyli w wyjeździe technicznym do Niemiec, podczas którego odwiedzili dwie z nich.
- W Niemczech obejrzeliśmy dwie instalacje pracujące wg. różnych technologii fermentacji bioodpadów - ciągłą w Berlinie i okresową w Dreźnie. Przy ciągłej trzeba mieć stałą dostawę surowców, ale i jest opłacalna od minimum 20 tys. ton rocznie, więc w naszym przypadku, gdy podaż odpadów bio jest na poziomie poniżej 10 tys. ton rocznie, nie wchodzi ona w grę - uważa Arkadiusz Pypłacz, przewodniczący zarządu Związku Międzygminnego Gospodarka Komunalna w Chrzanowie.
W przypadku naszego regionu wchodzi więc w grę instalacja okresowa.
Z kolei Łukasz Brzózka, prezes Wodociągów Chrzanowskich zwraca uwagę, że niemieckie instalacje znajdują się w bliskiej odległości (zaledwie kilkadziesiąt metrów) od mieszkań i normalnej miejskiej infrastruktury. Ich działanie nie stwarza, jak podkreśla, uciążliwości dla otoczenia.
Działająca w Berlinie instalacja stanowi przykład funkcjonowania gospodarki obiegu zamkniętego. Jak podaje magazynbiomasa.pl, przetwarzane są tam bioodpady z gospodarstw domowych, stołówek i restauracji oraz tzw. biomasa zielona: trawa, zrębki drzew i krzewów oraz liście. W procesie fermentacji wytwarzają biogaz. Jest on oczyszczony do jakości biometanu stosuje się jako paliwo. Zasila się nim flotę 150 śmieciarek, które odbierają bioodpady z Berlina. Biogaz z instalacji zastępuje w skali roku 2,5 mln litrów oleju napędowego, a śmieciarki zasilane biogazem są cichsze niż auta napędzane olejem.
po pa pa19:43, 23.06.2024
0 0
Gdzie to będzie stawiane? Bo śmiedzi z tego niesamowicie.Już teraz Borowiec w nocy to jeden smród do samego Zagórza......... 19:43, 23.06.2024
reisi22:37, 23.06.2024
0 0
Jeżeli będzie z tego zysk to jestem za . Co ma do tego prezes RPWiK ?? 22:37, 23.06.2024