Sporo osób przyszło w niedzielę na krzeszowicki rynek, żeby kupić lub pooglądać ciekawe, a nieraz naprawdę wyjątkowe rzeczy. Były obrazy, zdjęcia i mnóstwo bibelotów.

Imprezę zorganizowało Stowarzyszenie Antykwariuszy, Kolekcjonerów i Marszandów.

Każdy mógł nie tylko kupić ciekawe przedmioty, ale również porozmawiać z kolekcjonerami, dopytać się u profesjonalistów o wycenę antyków i innych pamiątek.

W niedzielę dopisała pogoda, więc na rynek przyszło mnóstwo zaciekawionych osób. Sporo było też kolekcjonerów.

Wśród wystawców nie brakowało osób, które robiąc wiosenne porządki postanowiły sprzedać już niepotrzebne rzeczy. Były więc hulajnogi, lampy, zabawki, lampy i mnóstwo innych przedmiotów.

Zdjęcia przesłał nam Kacper Ropka