Młody mężczyzna w pierwszej parze w garniturze, pod muszką ale w tenisówkach? Serio??

W dodatku marynarka rozpięta..

A spodnie jakby wodę w piwnicy miał ....

@texanski - spodnie a'la Michael Jackson.. Nie jestem pewna, czy przypadkiem i białych skarpetek nie było..

Chociaż nie. Widzę raczej gołe łydki.

No i co z tego, kattebush, że w tenisówkach, no i co z tego, że marynarka rozpięta? Naśmiewna jesteś. Tego młodego człowieka będzie kiedyś stać na skórzane buty na zamówienie, a Tobie rozumu raczej już nie przybędzie. O, i gołe łydki spostrzegłaś?! Więcej tolerancji życzę.

@Antoninka - po Twoim wpisie widać, że Twoi rodzice zaliczyli porażkę wychowawczą. Nie przekazali Ci elementarnej wiedzy. Nie idź w ich ślady. Przekaż swojemu dziecku prawdziwe wartości. I umiejętności. Nie. Nie jestem naśmiewna. Jak Cię widzą, tak Cię piszą. Opisałam to, co zobaczyłam. Ps. Czekałam, kiedy padnie sakramentalna kwestia finansowa.

A Ciebie, kattebush, Twoi rodzice nie nauczyli, że takie publiczne obgadywanie innych jest karygodne i może okazać się przykre dla obgadywanego? Ci starannie wyszykowani, strugający wręcz milionerów, to tak naprawdę ofiary pętli kredytowych, kasy nie ma, ale w markowych ciuchach musi ich otoczenie zauważyć, nowe autko również wskazane, niech ludzie wiedzą z kim tańczą, takimi właśnie się zachwycasz, z takimi lubisz przebywać, tacy Ci imponują. Mniej zadbani humor Ci psują. Dobranoc, kattebush, śpij spokojnie.

@Antoninka - przeczytaj, co to teraz napisałaś a później spójrz w lustro. Wskaż proszę, gdzie napisałam o markowych ubraniach? O autku nowym? O zachwycaniu się? O imponowaniu? O przebywaniu z nimi? Znów mocna nadinterpretacja z Twojej strony. Czyżbyś miała nawrót choroby? Studniówka, wieczór w teatrze, uroczystość weselna, przyjęcie urodzinowe, grill u znajomych to kilka okazji, które wymagają od nas odpowiedniego stroju. To są elementarne zasady. Savoir vivre - dla Ciebie jak widać to obce pojęcie.

I jeszcze jedno. Nie trzeba wydawać fortuny, nie trzeba również i kredytów zaciągać aby być elegancko i stosownie ubranym.

To Twoje stosowne i eleganckie tanie ubranko może być stosowne i eleganckie w Twoich oczach, dla innych niekoniecznie. Droga kattebush, zajmij się czymś pożytecznym, zrezygnuj z plotkowania i obgadywania innych. Młodość rządzi się swoimi prawami, polonez w białych skarpetkach, czy z gołymi łydkami, jednak przebiegł bez zakłóceń, ponieważ tam Ciebie nie było. Kolorowych snów życzę, śpij dobrze w taniej, eleganckiej i stosownej koszulce nocnej.

@Anotninka - proszę Cię. Zacznij w końcu się leczyć. Chcesz znów mieć nalot opieki w domu? Mało miałaś tłumaczeń?

Przypomniało Ci się nagle, że bardzo pragnęłaś studiować medycynę, jednak nie wyszło?

@Antoninka - z każdym swym postem pogrążasz się coraz bardziej. Przypomnij sobie, jak płakałaś i się zarzekałaś, że będziesz się leczyła. Żeby Ci tylko dziecka nie odbierali.

ciekawe czy mieli dobre dragi xd

Ależ emocje z powodu tych tenisówek do garnituru. O co? Już Skaldowie śpiewali; "z wierzchu baranica. a pod spodem smoking", czyli dawniej też się tak zdarzało. Może chłopina jechał do tego lasu w dresie, przebierał się dopiero na miejscu i zobaczył, że lakierek nie zabrał. W wieku 19 lat normalne. Może odwrotnie, kupił lakierki, muchę i garnitur już rok temu. Kupił i postawił pudełko na szafie. Wziął do tego lasu, wyjął buty z pudełka, a tu noga urosła o jeden numer albo dwa. W wieku 19 lat normalne. I zostały tenisówki. I tak dobrze, że się nie załamał i w nich poszedł, bo mógł z nerwów się schlać się w kiblu w trupa i pójść do lasu. Rankiem by go myśliwi wzięli za dzika i ustrzelili, a tak przeżył i będzie miał wspomnienia ze studniówki. Do końca życia mu tego koledzy nie pozwolą zapomnieć. W tych ostatnich sprawach nic się bowiem nie zmieniło i nie zmieni.

po co te inwektywy... pewnie obie śpicie nago, a to rozbudza moją wyobraźnię. chyba, że któraś z was jest mężczyzną...

Mnie też nie pasuje obecna moda pokazywania się w potarganych gaciach, dodatkowo spryskanych farbą. Albo wcześniejsze gacie z krokiem w kolanach. Ja bym nie ubrał takiego czegoś. Ale jak innym się podoba i czują się w tym dobrze, mają gust Jacykowa, to ich wybór.