Trzebiński Park Rozrywki cieszy się powodzeniem. Tylko w pierwszym miesiącu funkcjonowania odwiedziło go blisko 1 350 klientów. Dyrekcja TCK przygotowuje się więc do poszerzenia jego działalności.
Pierwszy etap inwestycji, czyli adaptacja domu kultury w Myślachowicach na wrotkowisko, została ukończona w zeszłym roku. Teraz dyrektor TCK Adam Potocki planuje następny etap - remont piętra w budynku TPR.
- Remont łazienek będzie finansowany z funduszu sołeckiego (wartość projektu 50 tys. zł). W planach mamy też remont i adaptację szatni, miejsca biurowego, pomieszczenia socjalnego, salonu muzycznego, salonu tańca, fitness, jogi i baletu, gminnej pracowni plastycznej. O pieniądze na ten cel wnioskujemy do Lokalnej Grupy Działania Partnerstwo na Jurze. Wartość projektu to 170 tys. zł - informuje Adam Potocki.
Trzebińskie Centrum Kultury ubiega się też o pieniądze z Ministerstwa Kultury na kompleksowy remont korytarzy z wymianą schodów i adaptacji pomieszczeń na centralny magazyn TPR oraz stworzenie pracowni kreatywnej.
- Będzie to miejsce na zabawę z ogromnymi klockami przestrzennymi, matami interaktywnymi, ścianami do zabawy światłocieniem i światłami oraz na zajęcia sensoryki. Pracownia będzie mogła być też wykorzystana na potrzeby jogi, tai-chi, pilates oraz innych zajęć wymagających wyciszenia, kameralnej atmosfery i klimatycznego oświetlenia - zapowiada dyrektor. Projekt jest warty 250 tys. zł.
Wiosną rozpocznie się adaptacja tarasów Trzebińskiego Parku Rozrywki na potrzeby rozszerzenia roller coffee o tzw. ogródek letni.
jaro120:14, 01.02.2022
czekamy na bank sołtysa...
24.04.2025
WIELOLETNIE doświadczenie, kompleksowe wykonanie i...
22.04.2025
DREWNO opałowe, kominkowe, zrębki, Tel. 572-632-99...
22.04.2025
WYCINKA drzew, zrębkowanie, mulczowanie, Tel. 572-...
Nowa książka o Helenie Kmieć z Libiąża
Dokładnie wiedziała na co się pisze.
dede
08:16, 2025-05-13
88 lat temu na Grunwaldzkiej w Chrzanowie
Pisząc dzisiaj o szarości i biedzie w czasach PRL, warto unikać dokonywania manipulacji polegajacej na porównywaniu poziomu życia "wtedy" (lata 60/70) z tym poziomem dziś. Warto natomiast porównać z poziomem życia w innych krajach. Wystarczy nieco poczytać czy pooglądać zdjęcia i filmy z Francji, Włoch czy Hiszpanii. Tylko nie porównywać polskiej wiochy z Paryżem, a porównać ją z wiochą w Masywie Centralnym, Pirenejach czy na włoskim południu. Rażących różnic nie widać, a dzielnice willowe u nas też się budowały. Oczywiście łatwiej wrzucić zdjęcie pustej półki sklepowej zastawionej butelkami z octem, zrobione w czasach najgłębszego kryzysu. Ja tam pamiętam te półki jako tako zapełnione z towarami, w tym takimi, na wiele których nie było nas w domu stać. Na szkolnych apelach (było coś takiego - lata 60-te) kierownik szkoły nie raz wymachiwał bułką z szynką przyniesioną przez sprzątaczkę ze śmietnika, wygłaszając okolicznościowe przemówienie w stylu; "wasi rodzice ciężko pracują, a wy ....". Po co więc ta ideologiczna przesada w prawie każdym tekście o tamtych latach? Prawdą jest, że nie było komórek, netu, komputerów i paru innych rzeczy, tylko że gdzie indziej też ich nie było.
stary zgred
07:57, 2025-05-13
Nowa książka o Helenie Kmieć z Libiąża
Panie Oratowski i reszta! Szybkie szkolenie z edytorstwa konieczne!!
Złoty pył.
23:13, 2025-05-12
88 lat temu na Grunwaldzkiej w Chrzanowie
Przypomnę że od 1945 r do 1989 czyli w tym szarym komunistycznym kraju bez ,, radości" I dobrobytu jak tutaj Przełom pisze przybyło nas około 15 milionów ludzi. Od 1989 w zachodnim dobrobycie hehe nie przybywa nic a nawet ubywa nam ludności. Więc przestańcie prać młodym mózgi jak to było źle. Lata 70 były naprawdę na wysokim poziomie jak na tamte czasy i to w każdej dziedzinie. Do tej pory nie rozkradli tego co wtedy powstało
Ogień
22:11, 2025-05-12