Informację na ten temat przekazał na facebookowej stronie Towarzystwa Wędkarskiego "Kościelec" jego prezes Tomasz Brożek.
Chodzi o rów łączący się ze stawem.
"Liczymy na to, że ten syf, który płynie całą szerokością rowu i wpada do naszego stawu, nie jest skażony, czy jak kiedyś silnie zasiarczony. Mamy nadzieję, że nie zabije ryb w stawie, jednak rów na całej długości jest jak mleko! Tak to nie powinno wyglądać!!! Na całej długości rowu i w części tarliska na stawie dno jest BIAŁE, a woda wygląda jak mleko" - opisuje Tomasz Brożek.
Relacjonuje, że na miejscu była policja i straż pożarna, która sprawdziła odczyn pH. Wyniósł ok. 7, więc służby nie interweniowały.
- Liczymy, że sprawa się wyjaśni, a odpowiedzialna za ten stan rzeczy firma, z terenu której odprowadzany jest (był) biały szłam przywróci rów do stanu pierwotnego - komentuje Tomasz Brożek, który jest również radnym.
Mandrax13:34, 07.01.2022
0 0
Abstrahując od tematu, to widzę, że Przełom używa coraz lepszej polszczy - "syf" ja wiem, że można do kolegi tak powiedzieć, ale w "gazecie"??? Kiedyś prasa i tv miały używać pięknej poprawnej polszczy, aby było się na czym wzorować, no to teraz mamy piękne wzorce... I chyba już kiedyś o tym pisałem...
ps. a jak ma pH 7 to chyba ma odczyn obojętny, czyli rybom nie zaszkodzi, przynajmniej pod tym kątem. Mam nadzieję, że jak polskiego nie mieliście w szkole, to może chemia była.. 13:34, 07.01.2022
gluszek2013:58, 07.01.2022
0 0
Policja i ochrona środowiska od razu powinny sprawdzić kilka firm na Kościelcu wzdłuż potoczku 500 m. Parking samochodów, blaty kuchenne, usługi asenizacyjne, dan cake. 13:58, 07.01.2022
Makariusz15:47, 07.01.2022
0 0
Ale przecież to nie jest słowo obraźliwe, występuje w SJP i określa bałagan bajzel, brud itd 15:47, 07.01.2022
Mandrax17:46, 07.01.2022
0 0
@Makariusz, no oczywiście, że nie jest to obraźliwe słowo, jest mocno potoczne i rzeczownik ten pochodzi od syfilisu, czyli kiły. Podobnie jak ze słowem "kurvva", znaczącym po Włosku zakręt, a w języku Polskim pierwotnie określający panie stojące dawno temu właśnie na zakrętach we Włoszech (świadczące pewien zakres usług, łącznie z możliwością zarażania syfem, czyli syfilisem :). A jednak w języku oficjalnym nie używamy tego słowa i musiałem go nawet napisać z błędem, aby go jakaś autocenzura nie wycięła.
To nie prościej napisać, że płynęły zanieczyszczenia??? 17:46, 07.01.2022
Makariusz19:46, 07.01.2022
0 0
Nie wiem, poważnie nie ma ważniejszych spraw, tylko czepianie się syfa w czasach, gdy na każdym kroku w syfie żyjemy a od gówniarzy słyszymy słowa niecenzuralne? PS: curva czyli zakręt cenzurują? :) Ja najbardziej zawsze mam bekę z żarówek osram, co zrobić... 19:46, 07.01.2022
Makariusz19:48, 07.01.2022
0 0
A tam, nie cenzurują tego włoskiego słowa znaczącego zakręt czy łuk. Ciekawa też jest nazwa firmy Curver :) No kojarzy się... 19:48, 07.01.2022
jaro119:51, 07.01.2022
0 0
Mandrax - żonka kiedyś liznęła włoski... ale "curvus" - to "krzywy" po łacinie... inne rozwinięcia wywodzą się tylko z tego określenia... ale podoba mi się twoje dalsze rozwinięcie... chociaż jeżdżąc po dalszej okolicy - to stoją na prostych... 19:51, 07.01.2022
jaro119:53, 07.01.2022
0 0
Makariusz.. a kupujesz żarówki Osram? Też się dziwnie czuję... 19:53, 07.01.2022
jaro119:56, 07.01.2022
0 0
kupuję w pakiecie ze srajtraśmą....:-))))))))) 19:56, 07.01.2022
jaro119:59, 07.01.2022
0 0
A sprawa jest poważna! Nie ma co żartować...! 19:59, 07.01.2022
Makariusz20:50, 07.01.2022
0 0
Nie :D Kiedyś Philipsy Tornado a teraz już tylko LEDy, najchętniej GTV. 20:50, 07.01.2022