Alkohol i narkotyki są jednymi z najistotniejszych przyczyn wypadków i kolizji

Najwyższa Izba Kontroli opublikowała raport na temat kierujących pod wpływem alkoholu lub środków odurzających.

Co więcej, rośnie odsetek nietrzeźwych, bądź będących pod wpływem alkoholu kierowców.
Jak czytamy w raporcie, w 2017 r. co ok. 160. kierujący na polskich drogach był pod wpływem środków zabronionych, w 2020 r. już co ok. 70. W 2020 r. ujawniono na polskich drogach blisko 99 tys. takich osób.

W powiecie chrzanowskim tylko w tym roku policjanci zatrzymali 140 nietrzeźwych (powyżej 0.5 promila stężenia). W całym 2020 roku było ich zaledwie o 12 więcej.

Kilka dni temu informowaliśmy o tym, że pijany pasażer przesiadł się za kierownicę mercedesa i odjechał.
Do zdarzenia doszło na jednej na jednej ze stacji benzynowej w Chrzanowie.

Z kolei kilka tygodni temu 46-latek po mieszance narkotyków wsiadł do BMW. W Bobrku uderzył w dwie ciężarówki. Po zdarzeniu uciekł. Został zatrzymany w lesie w Gromcu.

Jak przypomina NIK, w 2013 roku Polska przyjęła Narodowy Program Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. Zakładał on, że do 2020 roku uda się ograniczyć roczną liczbę ofiar śmiertelnych do 2000 a ciężko rannych do 6900.

Nie udało się sprostać tym założeniom.
W 2020 roku na polskich drogach zginęło ok. 2500 osób, a ciężko rannych zostało ok. 8800.

Nie przyniosło więc skutku, jak oceni NIK, zaostrzenie przepisów wprowadzone w 2015 i kolejne w 2018 roku.

- Pomimo że organom kontroli ruchu drogowego oraz sądom dano nowe instrumenty, które powinny w jeszcze większym stopniu zdyscyplinować kierujących do przestrzegania przepisów, policja corocznie nadal odnotowuje dużą liczbę osób znajdujących się w stanie nietrzeźwości, w stanie po użyciu alkoholu, a także pod wpływem środków odurzających. W latach 2015-2020 ujawniono ok. 670 tys. takich osób - czytamy w raporcie.