Impreza miała miejsce w środę wieczorem w Trzebini. Doszło tam do kłótni. Jedna z osób zadzwoniła po policję.
Iwona Szelichiewicz, rzeczniczka KPP w Chrzanowie, informuje, że policja otrzymała zgłoszenie o godz. 23.30.
35-letnia mama, mieszkająca w Trzebini, wybrała się na urodziny koleżanki z 20-miesięczną córeczką. Gdy na miejsce przybył patrol i zbadał jej trzeźwość, okazało się, że ma 2,7 promila alkoholu w organizmie.
- Został powiadomiony sędzia rodzinny, który polecił przekazać dziewczynkę pod opiekę pogotowia rodzinnego. Matka spędziła noc w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych w chrzanowskiej komendzie w celu wytrzeźwienia - mówi Iwona Szelichiewicz.
35-latka najpewniej usłyszy zarzut narażania dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w sytuacji, gdy sprawowała nad nim opiekę. Jest to przestępstwo, zagrożone karą do 5 lat więzienia.
0 0
a co? miała zostawić bez opieki??