Akwen przy Fabrycznej mógłby być bardzo ciekawym miejscem rekreacyjnym, ale na razie wszyscy uważnie obserwują, czy poziom wody nie podnosi się.
Siatka i tablice informująca o zakazie wejścia i kąpieli w dawnym kamieniołomie pojawiły się jesienią 2017 r., kiedy woda zalała już tamten teren. Dzisiaj, idąc ulicą w sąsiedztwie przedszkola, zauważymy zniszczone ogrodzenie. To najpewniej robota wandali.
Pierwszym krokiem do rewitalizacji fablokowskiej Skały jest wykonanie kanału odprowadzającego nadmiar wody do rzeki Chechło. Dzięki temu będzie można kontrolować jej poziom. Tak, aby akwen nie zagrażał znajdującej się obok Szkole Podstawowej nr 5.
W tym roku zarezerwowano w budżecie gminy 380 tys. zł na dokumentację i wykonanie tego zadania.
27 kwietnia burmistrz Robert Maciaszek wydał "decyzję o ustaleniu lokalizacji inwestycji celu publicznego", dotyczącą właśnie budowy takiego kanału (taka decyzja jest potrzebna, gdy teren nie posiada miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego).
Rewitalizacja samego akwenu, jeśli do tego dojdzie, będzie musiała się rozpocząć od usunięcia tamtejszych drzew, które od paru lat stoją w wodzie, więc gniją. W 2019 r. burmistrz informował, że kosztorys na wycinkę wynosi ok. 900 tys. zł.
Jak powstała fablokowska SkałaChrzanowskie wyrobisko przy dzisiejszej ul. Fabrycznej zaczęto eksploatować być może już w XVII w. Na początku minionego stulecia kupiła ten teren spółka Kamieniołomy Miast Galicyjskich z siedzibą w Krakowie. Wtedy właśnie Skała została zalana, ponieważ po wstrzymaniu wydobycia w kopalni Matylda, na osiedlu Kąty, podniósł się poziom wód gruntowych. W 1927 r. Skałę osuszono na kilka lat. Gdy w 1931 r. kopalnię Matylda ponownie zatopiono, wyrobisko znów znalazło się pod wodą. Mieszkańcy zorganizowali tam kąpielisko, popularnie nazywane Morskim Okiem. Głębokość dochodziła do 5 m. Akwen istniał do 1953 r. Zniknął podczas kolejnego odtapiania Matyldy. Wówczas Skała stała się świetnym miejscem do jazdy na sankach. Funkcjonował tam orczykowy wyciąg narciarski. Jeszcze raz woda pojawiła się w 2017 r. Eksperci mówią, że już zostanie.
0
0
0
0
0
0
0 0
Nie rozumiem na jakiej zasadzie i z jakiej puli środków postawiono to bezsensowne ogrodzenie i durne znaki typu ,,urzędniczy dupochron''. Jak trzeba zrobić coś pożytecznego, np: położyć 10 m asfaltu albo postawić znak drogowy, to NIEDASIĘ, bo trzeba zrobić dokumentację, wykonać projekt, uzyskać opinię Policji, zaplanować środki w budżecie na następny rok itp. itd. Ale jak trzeba ustawić idiotyzm typu ,,Zakaz kąpieli'' to robi się to ,,bez żadnego trybu''. Ciekawe czemu za cmentarzem żydowskim nie ma ogrodzenia i takich znaków. Jak ktoś się utopi to urzędnicy z UM pójdą do więzienia.... nie boją się tego? 06:13, 06.05.2021
0 0
na forum przełomu wątek od 4 lat jak to nie da się nic z tym miejscem zrobić https://przelom.pl/forum/viewtopic.php?f=23&t=7790&p=81293#p81293 poczytać od początku i dojść do wniosku że bez porządnych gospodarzy miasto dosłownie umiera 06:30, 06.05.2021
0 0
LUDZIE OBUDZCIE SIĘ, I POPATRZCIE, JAKICH MAMY WŁODARZY
„W tym roku zarezerwowano w budżecie gminy 380 tys. zł na wykonanie dokumentacji" --- czyli na papiery i pieczątki
W 2019 r. burmistrz informował, że kosztorys na wycinkę wynosi ok. 900 tys. zł.
Jak woda zaczęła napływać wycinka by kosztowała 10% tej kwoty.
ALE NIE ZNJAOMI MUSZĄ TERAZ ZAROBIC
i tak do usranej śmierci, kiedy będzie lepiej w Chrzanowie ??
Brawo WŁADZE byle tak dalej, ciągnąć kasę.
10:39, 06.05.2021
0 0
Przyroda figla nam spłatała, akwen wodny stworzyła, całkiem ładny i okazały. Zasypać, najlepiej gruzem i odpadami, i po kłopocie. Czas pozbyć się tego dziurska pełnego wody. 13:14, 06.05.2021
0 0
Syf kiła i mogiła, zupełnie to samo co na chrzanowskim rynku, ale ktoś wybrał tych ludzików. To ile kosztowała kampania reklamowa ja to Chrzanów? 16:29, 06.05.2021
0 0
Z tego co pamiętam, jak tylko woda zaczęła się tam pokazywać, to natychmiast pojawiły się głosy, aby szybko ciąć, bo wycinanie spod wody będzie dużo więcej kosztować. 17:36, 06.05.2021
0 0
Ale ludzie czegoż oczekujecie że któryś z miłościwie nam panujących urzędników poniesie z tego tytułu konsekwencje? Nawet jeśli się zbierzemy i złożymy pozew lub zgłoszenie o możliwości popełnienia przestępstwa czy zaniedbania, zaniechania czego skutkiem są koszty wycinki rzędu 900 tys. zł to i tak winni nie poniosą konsekwencji bo się wybronią, @MarcinKajkowski ten link z forum przelom.pl dosadnie pokazuje ile to już lat trwa i kto się tłumaczy że poczeka i zobaczy, resztę wszyscy znamy i wiemy, wiedza tez winni i czują się bezkarni, a miasto wygląda jak slumsy. 18:26, 06.05.2021
0 0
Jak chcemy Balatonu w Chrzanowie to polecam to miejsce https://youtu.be/ebd-BM-QF1g 18:38, 06.05.2021
0 0
zamieszaj, a zobaczysz kryształ... jest woda bo nie odprowadzają, bo nie płacą, bo doją, bo kołchozy pisiaków mamy na miejscu. 20:20, 06.05.2021
0 0
Siema!!! W tytule napisano – „Wandale nie próżnują”! Brednie!!! Nieznajomość zagadnienia przez redaktorka!!! Całkowita!!! W moich oczach, wandale to ci co postawili ten płot!!! Włodarz!!! Wzywał AGH!!! Ekspertów!!! Pamiętacie??? Wydawał kasę i co? Gówno!!! Forum, poczytajcie!! To takie proste jak ruski sierp! Dojną krówkę zatapiamy KWK „Siersza”, Trzebionka, ciśnienie wzrasta! Pierwsze hektolitry i działanie!!! Włodarz nie widział problemu! Ludzie! „Drzewa umierają stojąc” – we wodzie i ludzkiej głupocie!!! ZARAZA!!! 09:06, 07.05.2021
0 0
A gdyby tak wziąść to ogrodzenie i ogrodzić ten magistrat głupizny i tych bezradnych z ich szefem wydającym nasze podatników pieniądze to efekt byłby poprostu super! 18:05, 07.05.2021
0 0
To chyba poprzedni burmistrz który czekał i zwlekał powinien uregulować ten rachunek za wycinkę drzew? 19:12, 07.05.2021
0 0
ta tabliczka ZAKAZ WEJŚCIA, ZAKAZ KĄPIELI oraz zniszczone ogrodzenie, ile to kosztowało z naszych podatków, łatwo się wydaje pieniądze jak na te sławne kule z Al. Henryka, szkoda że burmistrz nawet słowem się nie zająknie na swoim FB "Zmieniamy się dla Was! " 07:45, 09.05.2021