W Parku Bogackiego ktoś wyrzucił zwierzęce kości. Nie pierwszy raz przy rzece można się było natknąć na takie znalezisko.
Kacper Ropka znalazł je tam w niedzielę, ale jak mówi, ktoś pozbywa się tam kości co jakiś czas.
- Są wyrzucane zarówno w Parku Bogackiego, jak i na dzikich plantach - mówi mieszkaniec Krzeszowic.
Niedawno natknął się również na wrzuconą do rzeki oponę, a także walizkę.
08.11.2024
WYCINKA drzew, karczowanie, zrębkowanie. Minikopar...
08.11.2024
DREWNO opałowe, zrębki. Transport. Tel. 572-632-99...
06.11.2024
ZATRUDNIĘ pracownika fizycznego do pracy przy kost...
05.11.2024
ZATRUDNIĘ od zaraz pracownika fizycznego do pracy ...
01.11.2024
GABINET Psychologiczno - Terapeutyczny PRYZMAT Kat...
29.10.2024
ZATRUDNIĘ pracownika fizycznego do układania kostk...
17.09.2024
ŚLUSARZY, spawaczy, montażystów, praca na warsztac...
Tooomek11:54, 10.01.2021
0 0
Jak mawiał klasyk:
"kości zostały (wy)rzucone" 11:54, 10.01.2021
Antoninka20:46, 10.01.2021
0 0
Obrzydliwe! Sanepid powinien się tym zająć. 20:46, 10.01.2021
stary zgred08:38, 12.01.2021
0 0
Jeżeli pojawiają się systematycznie i w takich ilościach, to prawie na pewno zostawia je ktoś prowadzący działalność gospodarczą. Każdy prowadzący działalność gospodarczą ma obowiązek prowadzenia dokumentacji obrazującej ile odpadów i jakiego rodzaju wytwarza i co z nimi robi. Przetwarzających takie ilości świńskich (?) kości w Krzeszowicach i okolicy jest pewnie kilku, więc gminnym urzędnikom od ochrony środowiska ustalenie listy potencjalnych sprawców powinno zając kilka minut. Sprawdzenie, który z nich zagospodarowuje odpady prawidłowo, a który "na papierze" też nie powinno trwać długo. Proste jak końcówka cepa. Oczywiście tylko w teorii. 08:38, 12.01.2021