Wraca moda na żywe choinki - przelom.pl
Zamknij

Wraca moda na żywe choinki

09:30, 12.12.2019
Skomentuj Cięte choinki można kupić w Chrzanowie m.in. w okolicach CH Max i marketu Tesco Cięte choinki można kupić w Chrzanowie m.in. w okolicach CH Max i marketu Tesco

Coraz więcej osób decyduje się przed Bożym Narodzeniem na kupno drzewka prosto z lasu. Chcą być w zgodzie z ekologią oraz poczuć zapach świąt.

W targowy czwartek w Chrzanowie nie brakowało punktów sprzedaży choinek. W wielu z nich oferowane  są żywe drzewka.

- Dobrze sprzedają się jodły kaukaskie oraz pospolity i serbski świerk. Najczęściej kupowana jodła kaukaska mająca od 1,8 do 2,2 metra kosztuje od 100 do 120 złotych. Coraz więcej osób rezygnuje ze sztucznych choinek na rzecz tych ciętych. To także pewnie kwestia ekologii. Te żywe choinki pochodzą z plantacji, na których rosną jakieś siedem lat. Są ścinane i na ich miejsce rosną następne. Poza tym dzięki naturalnej choince w domu czuć też zapach lasu - podkreśla Mariusz Skowroński, handlujący świątecznymi drzewkami w pobliżu marketu Tesco.
Dodaje, że świerk w ciepłym mieszkaniu utrzyma się o co najmniej dwa tygodnie. A jodła kaukaska do czterech tygodni.

- Faktycznie, z roku na rok rośnie sprzedaż drzewek doniczkowych. Takie małe można kupić już od trzydziestu złotych - potwierdza inny sprzedawca Janusz Dąbek.

Jak co roku choinki i stroisz sprzedaje też od początku grudnia Nadleśnictwo Chrzanów.

Mimo wszystko swoich nabywców dalej znajdują sztuczne choinki.

- Sprzedają się zwłaszcza już ubrane choinki. Najtańsze są jodły. Taką na 1,2 metra można już kupić za 45 złotych zieloną, a nakrapianą za 55 zł. Jodełka na 2,2 metra kosztuje 135 złotych. Hitem są takie dwumetrowe na pniu, za które trzeba dać 150 złotych. Sprzedają się też sosny. Takie sztuczne drzewko ma trwałość 7-8 lat - przekonuje pani handlująca na placu targowym przy ulicy Kusociśkiego.

A Wy macie w domu sztuczne czy naturalne świąteczne drzewka?

(Marek Oratowski)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

kattebushkattebush

0 0

Odkąd sięgam pamięcią - zawsze mieliśmy w domy żywą choinkę. Zakupu dokonujemy w Nadleśnictwie. Stoi sobie w stojaku, przybrana szklanymi bańkami, Do tego wiszą cukierki, pierniczki, orzechy, owoce (małe jabłka lub pocięte w plastry i wysuszone w piekarniku pomarańcze), laski wanilii czy cynamonu. Bajka!

09:52, 12.12.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

PaulusssPaulusss

0 0

Od dziecka chodzę po choinkę do lasu. To rodzinna tradycja.dziadek chodził, ojciec chodził, teraz ja chodzę z siekierą i ścinam...potem mój syn pójdzie i zachowa tradycję :) o to chodzi w końcu w świętach !

17:06, 12.12.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

master50master50

0 0

Ja tez chodzę co roku po choinki do lasu z siekierką i co roku goni mnie ten sam leśniczy z dubeltówką ale zawsze zdołam uciec chowam się w ziemiance którą sam wykopałem jak mnie nie znajdzie wychodzę i dalej ścinam choinki później sprzedaje koło Tesco i Kauflandu

20:12, 12.12.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%