Noc Świętojańska nad niezwykle urokliwym akwenem w Tenczynku to jedna z najciekawszych tego rodzaju imprez w najbliższej okolicy.
Sobotnie plecenie wianków nad wodą (organizatorzy dostarczają zioła i kwiaty), palenie szyszek w ognisku w metalowych kociołkach (zapach jest fantastyczny), klimatyczna muzyka na żywo (w tym roku Agata Rymarowicz o anielskim głosie), spotkania w rodzinnym gronie. To tylko parę atutów tej imprezy.
Od 8 lat głównym organizatorem jest miejscowa Fundacja Kobieta w Regionie. W tym roku połączyła siły z Fundacją New Era Art Jana Potockiego i w efekcie impreza trwa trzy dni. W piątek można było uczestniczyć m.in. w nocnym zwiedzaniu zamku Tenczyn w Rudnie. W niedzielę, w godz. 10 - 19, warownia też jest otwarta i zaprasza na Jarmark Świętojański.
***
Najkrótsza noc miała miejsce z 21 na 22 czerwca (z piątku na sobotę). To Noc Kupały - dawne słowiańskie święto związane z letnim przesileniem słońca.
Noc Świętojańska wypada dzisiaj i jutro, z 23 na 24 czerwca (z soboty na niedzielę). 24 czerwca Kościół Katolicki wspomina bowiem narodzenie św. Jana Chrzciciela.
Wciąż zdarza się, że Noc Kupały i Noc Świętojańska są ze sobą mylnie utożsamiane.
***
W najbliższym wydaniu "Przełomu" (26 czerwca) znajdziecie m.in. grupowe zdjęcie uczestników imprezy z wiankami na głowach.
[WIDEO]2281[/WIDEO]
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu przelom.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
24.04.2025
WIELOLETNIE doświadczenie, kompleksowe wykonanie i...
22.04.2025
DREWNO opałowe, kominkowe, zrębki, Tel. 572-632-99...
22.04.2025
WYCINKA drzew, zrębkowanie, mulczowanie, Tel. 572-...
Nowy parking w Trzebini. Płatny czy darmowy?
Wkrótce wszystko w Trzebini będzie płatne?
Trzebinia
09:15, 2025-05-13
Nowa książka o Helenie Kmieć z Libiąża
Okładka książki w 100%- ntach trafiona. Ja bym jeszcze napisał w tytule : Ściskałam z czułością bambo bo myślałam że potrzebuje pomocy a jego kolega bimbo przyszedł w nocy i poczęstował mnie nożem.
Rob
08:57, 2025-05-13
Nowa książka o Helenie Kmieć z Libiąża
Dokładnie wiedziała na co się pisze.
dede
08:16, 2025-05-13
88 lat temu na Grunwaldzkiej w Chrzanowie
Pisząc dzisiaj o szarości i biedzie w czasach PRL, warto unikać dokonywania manipulacji polegajacej na porównywaniu poziomu życia "wtedy" (lata 60/70) z tym poziomem dziś. Warto natomiast porównać z poziomem życia w innych krajach. Wystarczy nieco poczytać czy pooglądać zdjęcia i filmy z Francji, Włoch czy Hiszpanii. Tylko nie porównywać polskiej wiochy z Paryżem, a porównać ją z wiochą w Masywie Centralnym, Pirenejach czy na włoskim południu. Rażących różnic nie widać, a dzielnice willowe u nas też się budowały. Oczywiście łatwiej wrzucić zdjęcie pustej półki sklepowej zastawionej butelkami z octem, zrobione w czasach najgłębszego kryzysu. Ja tam pamiętam te półki jako tako zapełnione z towarami, w tym takimi, na wiele których nie było nas w domu stać. Na szkolnych apelach (było coś takiego - lata 60-te) kierownik szkoły nie raz wymachiwał bułką z szynką przyniesioną przez sprzątaczkę ze śmietnika, wygłaszając okolicznościowe przemówienie w stylu; "wasi rodzice ciężko pracują, a wy ....". Po co więc ta ideologiczna przesada w prawie każdym tekście o tamtych latach? Prawdą jest, że nie było komórek, netu, komputerów i paru innych rzeczy, tylko że gdzie indziej też ich nie było.
stary zgred
07:57, 2025-05-13
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz