Przy ul. Śląskiej w Chrzanowie trwa wycinanie kasztanowców. Niektórzy są oburzeni. Pytają po co?
Roman Madejski przewodniczący osiedla Kąty podkreśla, że wycinka nie jest niczyją fanaberią, a koniecznością.
- Od wielu lat zabiegamy o remont tej drogi. Ekspertyzy wykazały, że korzenie kasztanowców uszkodziły kanalizację. Przy okazji planowanego remontu trzeba ją naprawić. Te drzewa sadzone były końcem XIX wieku, wiele z nich było zniszczonych, a ich konary łamały się na drogę - argumentuje Roman Madejski.
Zaznacza, że zapewnienie odwodnienia jezdni podczas remontu drogi jest ważne, bo zarówno piesi, jak i kierowcy od lat narzekają n a olbrzymie kałuże stojącej po deszczu wody. Stan drogi pogarsza się z roku na rok. Do wycięcia przewidzianych jest 48 drzew.
-Ulica Śląska jest istotna nie tylko dla mieszkańców osiedla. To droga łącząca Chrzanów ze Śląskiem, tędy przejeżdża tysiące samochodów także tych, kierujących się na obwodnicę miasta - mówi przewodniczący.
Na razie nie wiadomo, kiedy remont ul. Śląskiej mógłby się rozpocząć. Roman Madejski liczy, że stanie się to jak najszybciej.
24.04.2025
WIELOLETNIE doświadczenie, kompleksowe wykonanie i...
22.04.2025
DREWNO opałowe, kominkowe, zrębki, Tel. 572-632-99...
22.04.2025
WYCINKA drzew, zrębkowanie, mulczowanie, Tel. 572-...
0 0
" Niektórzy są oburzeni. Pytają po co?" - jak zwykle, dzbanów nie brakuje.. Gdyby im sie gałąź złamała i uszkodziła dach chałupy, to by larum wielkie było, ale że gdzieś tam "na mieście" to "po co" - a po "gó...no" chce się im rzec.. i jak wiele racji by było??!! Przecież po to aby zbudować porządną, drożna kanalizację..
0 0
Dlatego ludzie drzewa wycinają, bo same sie nie wytną.
0 0
Ci ,którzy są oburzeni wycinką drzew przy drodze to na pewno nie chcieliby aby taka gałązka ze stu letniego drzewa spadła im na łeb ich dziecka i wysłała do św . Piotra lub gdyby ich dzieci zawinęli się na kasztanowcu również udając się do św. Piotra .
0 0
Ciekawe czy ułomek doliczy się wreszcie tego drewna i dowie się, kto go przerobi na zapałki.
0 0
Prędzej drogę by wyremontowali bo jak się wjeżdża do Chrzanowa to wstyd na całego - jedna wielka łata
0 0
addrav, czytanie ze zrozumieniem się kłania.. po co wycinają drzewa? Żeby przed remontem drogi wyremontować to co musi być pod nią, czy chciałbyś aby asfalt zrywali, bo kanalizację trzeba zrobić?? Skąd jesteś? Gdzie żyjesz?
0 0
Szymonix, znając naszych rządzących to wyremontują ja a potem potną w szerz w celu naprawy, dobudowy kanalizacji tak jak to zrobili z odcinkiem od znaku teren zabudowany do starej części drogi.
0 0
Homo secator boi się gałęzi spadających na głowę (10 przypadków rocznie, zwykle podczas burzy), a nie boi się umrzeć na raka w męczarniach od smogu (40 000 przypadków rocznie). Walczy z urojonymi zagrożeniami, równocześnie sprowadzając na siebie, swoją rodzinę i nas wszystkich realne zagrożenie ignorując ograniczenia prędkości na drodze. Wycięcie jednego 100-letniego zdrowego drzewa to strata rzędu dziesiątków tysięcy złotych. Na dodatek strata nieodwracalna, bo wyrośnięcia nowych my, a może i nasze dzieci nie dożyją.
0 0
AAA - osiemdziesięcioletni kasztanowiec kwalifikuje się wyłącznie do wycinki. Stare drzewa należy wyciąć, młode naradzić, tylko wcześniej przemyśleć jakie i w którym miejscu.
0 0
addrav, poczytaj przełom, jest wszystko napisane... Dyskusja z takimi jak ty, co im wszystko przeszkadza, ale sami nic nie zrobią, nie załatwią, po prostu jest stratą czasu i nerwów. Jak nie wiesz o co chodzi to siedź raczej cicho, nie ośmieszaj się.. więcej jest też na forum..
0 0
@Antoninka - niby czemu 80 lat? W tym wieku kasztanowiec zmienia korę, ale to oznacza raczej wiek dojrzały, niż koniec życia. To tak jakby uznać każdego siwego za niedołężnego starca. Kasztanowce dożywają spokojnie 200 lat. W innych miastach aleje kasztanowców są pomnikami przyrody, a w Chrzanowie traktujemy je jak chwasty. Jedną piękną aleję już wycięliśmy, przy remoncie ul. Topolowej. Teraz byłaby ozdobą Kasztelanii.
0 0
wypad stąd
0 0
Drodzy nie ma sensu kruszyć kopii. Fachowcy powycinają, zrobią kanalizację, odwodnienie, położą nową nawierzchnię a na koniec studzienki w drogach i tak będą poniżej poziomu asfaltu :-)