Ostatnie dni długiego weekendu mijają spokojnie. Problemem są jednak osoby, które piją alkohol, a potem wsiadają do samochodów.
Ostatnie dni długiego weekendu mijają spokojnie. Problemem są jednak osoby, które piją alkohol, a potem wsiadają do samochodów.
W sobotę o godzinie 17, policjanci patrolujący ul. Stara Huta w Chrzanowie zatrzymali do kontroli audi. Za jego kierownicą siedział 29-latek z Jaworzna. Po badaniu trzeźwości okazało się, że ma 0,9 promila alkoholu w organizmie. Mundurowi zatrzymali mu prawo jazdy za pokwitowaniem.
Kolejny nietrzeźwy kierowca wpadł w ręce stróżów prawa na ul. Św. Stanisława w Trzebini, kilka minut po godzinie 2 w niedzielę. Prowadzący volvo, 28-letni trzebinianin, wydmuchał 2,3 promila alkoholu.
- Poza tym weekend mija spokojnie - informuje Robert Matyasik, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Chrzanowie.
(ko)
0
0
0
0
0
0
0 0
Ostatnio chrzanowska policja bohatersko łapała kierowców mających nie zapięte pasy na ul. Sikorskiego - tuż za zakrętem po wyjechaniu spod wiaduktu.
Metoda identyczna jak łapanki na Krakowskiej - nie zdążysz zareagować i już cię mają.
Efekty są - wielu niebezpiecznych piratów drogowych "zarobiło" po 100 zł i 2 punkty.
Ja też.
06:24, 08.05.2012
0 0
Policja często stwarza problemy osobom ,które dobrowolnie chcą się przebadać.Alkomat w kalibracji albo nie ma czasu. 09:03, 07.05.2012
0 0
Nie każdemu sie trafia, ponieważ odpowiedzialni kierowcy po przepiciu nie siadają za kólkiem, a tymbardziej wypić z 3 piwa i siadać do auta!Odbierać takim prawa jazdy i ponownie kierować na egzaminy! 06:00, 07.05.2012
0 0
W Libiążu jedyny alkomat ciągle w trasie walczy z problemem - haha. Komisariat w Chełmku ma wolne weekendy? Nie ma jak się sprawdzić dobrowolnie "przed" jazdą za kółkiem.
Współczuje 29latkowi, 0.9 każdemu może się przytrafić... 20:24, 06.05.2012