Z roku na rok spada zainteresowanie filmowymi seansami pod chmurką na Placu Tysiąclecia w Chrzanowie. Organizatorzy przyznają, że jeśli w tym roku frekwencja będzie bardzo niska, trzeba się zastanowić, czy kontynuowanie imprezy ma sens. Jest też inny problem.
Letnie kino plenerowe startuje w Chrzanowe w piątek 13 lipca o godz. 21. Wyświetlona zostanie komedia "Moje wielkie greckie wesele 2". W przypadku brzydkiej pogody seans ma być przeniesiony do sali konferencyjnej MOKSiR.
- Kino plenerowe to dodatkowa atrakcja w naszej wakacyjnej ofercie. Jeśli jednak frekwencja okaże się w tym roku bardzo niska, trzeba się zastanowić nad sensownością jego organizacji. Bywa przecież, że formuła imprez, różnych wydarzeń artystycznych, wyczerpuje się, a oferta kulturalna się zmienia. Jest jeszcze jeden aspekt, który może przesądzić w przyszłości o organizowaniu kina plenerowego. Chodzi o stan techniczny telebimu - mówi Agnieszka Filipowicz, kierownik biura promocji w MOKSiR w Chrzanowie.
Urządzenie ma już 8 lat. Psuje się, a naprawy są kosztowne. Pogarsza się jakość obrazu.
- Od jednej z firm, która serwisowała urządzenie usłyszałam, że to rzadki przypadek, by telebim, umieszczony pod chmurką, czyli narażony na zmiany pogody, bardzo wysokie i niskie temperatury, tak długo działał. Niestety, tego typu urządzenia się zużywają - tłumaczy Agnieszka Filipowicz.
Jeśli miasto chce w przyszłości wyświetlać filmy na Placu Tysiąclecia czy transmitować koncerty podczas Dni Chrzanowa, musi kupić nowy telebim.
24.04.2025
WIELOLETNIE doświadczenie, kompleksowe wykonanie i...
22.04.2025
DREWNO opałowe, kominkowe, zrębki, Tel. 572-632-99...
22.04.2025
WYCINKA drzew, zrębkowanie, mulczowanie, Tel. 572-...
0 0
Kto bogatemu zabroni? Kupować telebim na dni miasteczka i kino plenerowe używane 8 razy w roku :)) Nie lepiej, taniej i mądrzej wypożyczyć? Na dniach Libiąża był świetny telebim. No cóż, jak wysypuje się piasek na płytę betonową i udaję się plażę, to co powiedzieć o plenerowy kinie ;)))
0 0
~Ziobro!
Stałem kiedyś pod skarbówką, się umówiłem i w autku nudziłem, to popatrzyłem: przez pół godziny leciały jakieś reklamy i nikt z przechodzących nawet na nie nie spojrzał. Kierowcy podjeżdżający na placowe postojowe, też mieli telebim w innym miejscu. Się zużywa... a dla kogo?!? I komu to w ogóle ma służyć!?!?
0 0
Pomijając problemy techniczne urządzenia, to cóż za przyjemność oglądać film w tym miejscu. Dookoła przechodnie, samochody, autobusy. Przecież powinno to być miejsce jakoś odseparowane od ruchu ulicznego, a nie w jego środku. A z reklamami się zgadzam. Praktycznie nie widzi się kogoś, kto by się zatrzymał na chwilę i obserwował.
0 0
Mrugo to tylko i przeszkadzo!
0 0
puścili by jakieś bicepsy, to może i panie ze skarbówki by się sprężyły... do szybszej roboty
0 0
Nic nie myślą starczyło by zakupić projektor taki już porządny to około 2000 tysiące kosztuje rozwiesi duży ekran podłączyć jakieś głośniki i kino jak marzenie a nie jakiś telebim przestarzały co nawet od nowości jak się na nim oglądało to nic nie widać było i bolały oczy widać ze miasto nie ma na co pieniędzy wydawać bo nie chce wiedzieć ile taki nowy telebim kosztuje albo jego naprawa i konserwacja nawet przez te 8 lat z tych reklam koszt telebimu na pewno się nie wróci
0 0
> porządny to około 2000 tysiące kosztuje < No za dwa miliony zeta, to musi być pełen wypas.