Przyleciała z Las Vegas, żeby odsłonić w Chrzanowie tablicę aktorki z "Popiołu i diamentu"

Ewa Krzyżewska od czwartku ma w holu I LO w Chrzanowie, które skończyła, tablicę pamiątkową. Aktorka zagrała w wielu znanych polskich filmach. Zginęła w wypadku samochodowym w Hiszpanii.

Dzieciństwo i młodośc spędziła w domu przy ulicy Bartosza Głowackiego w Chrzanowie. Gdy miała pięć lat straciła ojca w powstaniu warszawskim. Już w chrzanowskim liceum Hanna Ewa Krzyżewska miała zadatki na aktorkę, występując na wielu akademiach.

W połowie lat 50. z matką przeprowadziła się do Krakowa, gdzie skończyła Państwową Wyższą Szkołę Teatralną. Przez kilkanaście lat stworzyła wiele charakterystycznych kreacji. Jej największym sukcesem była rola Krystyny Rozbickiej w filmie "Popiół i diament" Andrzeja Wajdy.
Potem z mężem dyplomatą wyemigrowała do Nowego Jorku. Próbowała swoich sił jako projektantka mody, wizażystka i agent nieruchomości. Ostatecznie osiadła w Hiszpanii, gdzie 15 lat temu zginęła w wypadku samochodowym.

Członkowie rodziny aktorki ufundowali tablicę pamiątkową do I LO w Chrzanowie. W czwartkowej uroczystości uczestniczyła m.in. pasierbica aktorki Beata Kwiatkowska, która specjalnie na tę okazję przyleciała z Las Vegas.

- Ewa była naturalna, serdeczna i piękna. Od samego początku czułam się dobrze w jej towarzystwie - opowiadała.