Wspomnienie PRL-u: Wino mocne, Klubowe i daj mi tę noc do białego rana (ZDJĘCIA) - przelom.pl
Zamknij

Wspomnienie PRL-u: Wino mocne, Klubowe i daj mi tę noc do białego rana (ZDJĘCIA)

20:25, 01.05.2017 Łukasz Dulowski
Skomentuj Paweł Kalinowski i Tadeusz Pabis podczas imprezy „Powrót do przeszłości – Trzebinia w PRL” Paweł Kalinowski i Tadeusz Pabis podczas imprezy „Powrót do przeszłości – Trzebinia w PRL”

To było bardzo radosne przywołanie minionej epoki. Maluchy lśniące w słońcu, dancingowa muzyka w stylu zespołu Bolter Band, nawet trudny do zdobycia kiedyś papier toaletowy wywoływał uśmiech. W poniedziałek Trzebińskie Centrum Kultury zaserwowało powrót do przeszłości.

Plac za Sokołem zapełnił się starymi autami, przeróżnymi rzeczami z PRL-u, a przede wszystkim ludźmi. Bardzo dobra frekwencja pokazała, że tego rodzaju impreza może być swego rodzaju produktem turystycznym. Zresztą prowadzący Michał Mazurek podkreślił, że to pierwszy, ale nie ostatni raz. Tadeusz i Alicja Pabis z Trzebini specjalnie na tę okazję ubrali się tak, jak chodziło się w latach 80. Jak wspominają tamte czasy?

- Myślę, że było weselej niż teraz. Oczywiście, żyło się trudniej. Więcej się zdobywało, ale też bardziej szanowało - twierdzi pani Alicja.

- Jak tylko mogłem, to omijałem pochody pierwszomajowe. To było próba walki z tamtym ustrojem. Mieliśmy wtedy po dwadzieścia lat - mówi pan Tadeusz.

Współorganizatorem imprezy "Powrót do przeszłości - Trzebinia w PRL" było Stowarzyszenie Chrzanowskie Klasyki.

 

(Łukasz Dulowski)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(4)

AntoninkaAntoninka

0 0

Wszyscy zgodnie twierdzą, że czasy PRL-u ograniczały w każdej dziedzinie, żyło się w nich bardzo ciężko, żegnali je wręcz z euforią. Nie rozumiem zatem, skąd ten ciągły sentyment do minionej epoki... 08:35, 02.05.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

patriotapatriota

0 0

Pracę, mieszkanie i chleb dla dzieci miał każdy. Ścigane były : niebieskie ptaki, oszuści, kombinatorzy, złodzieje i inna szumowina która po latach doszła do władzy. Był szacunek dla każdego pracującego człowieka. Dwaj pracujący rodzice zapewniali dostatnie życie dzieciom a dzieci przy szerokim ,,socialu" zapewnianym rodzinom pracowników miały raj na ziemi. Wakacje i ferie spędzane na koloniach, obozach, wczasach i wycieczkach. Nie wspomnę o bezpieczeństwie i porządku na ulicach miast. Piszę o drugiej połowie lat 60-tych i całych 70-tych. 09:50, 02.05.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

CameleonCameleon

0 0

W Korei Płn. jest porządek, nie ma niebieskich ptaków, kombinatorów, jest szacunek dla każdego pracującego człowieka..nic tylko tam jechać...jest tam przecież tak bezpiecznie. 21:12, 02.05.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AntoninkaAntoninka

0 0

Interesująca jest szturmówka na pierwszym planie, bieli brak, idealnie pasuje do krawata. Grunt to zadać szyku. 11:25, 04.05.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%