Rozpoczęła się przeprowadzka urzędników z budynku przy ul. Ogrodowej. Do końca kwietnia obiekt ma wrócić w ręce rodziny Potockich. Mieszkańcy mogą spodziewać się zamieszania.
Część pracowników urzędu przeniesie się na ul. Grunwaldzką, nieopodal kościoła (np. wydział organizacyjny i burmistrz), część natomiast do budynku przy placu Kulczyckiego (np. wydział inwestycji, promocji). Przez jakiś czas mieszkańcy mogą się gubić szukając lokalizacji konkretnych wydziałów.
- Będziemy informować o tym zarówno na stronie internetowej, na tablicach ogłoszeń i na budynku urzędu - zapewnia sekretarz Jan Bereza.
- Liczymy, że utrudnień będzie jak najmniej, a mieszkańcy szybko przyzwyczają się do nowego miejsca - mówi Małgorzata Bojkowska z UM w Krzeszowicach.
O szczegółach przeczytacie w najbliższym wydaniu "Przełomu"
24.04.2025
WIELOLETNIE doświadczenie, kompleksowe wykonanie i...
22.04.2025
DREWNO opałowe, kominkowe, zrębki, Tel. 572-632-99...
22.04.2025
WYCINKA drzew, zrębkowanie, mulczowanie, Tel. 572-...
0 0
Powracającym właścicielom powinno się wystawić do zapłaty rachunek za remonty pałacu oraz jego utrzymanie od czasów powojennych do obecnych a dopiero po jego uregulowaniu zwrot posiadłości...
0 0
Dlaczego rzad pompuje nasza kase w renowacje zamku w Rudnie, a wlasciciele tylko biernie obserwuja ?
0 0
Patrioto, masz rację. Lud nadal panom służy, niezależnie od ustroju, przez wieki zdążył się do tego przyzwyczaić, lubi ucisk. Niech całe Krzeszowice Potockim oddadzą, Chrzanów również niech trafi w ręce przedwojennych właścicieli. Słynne powiedzenie: "wasze ulice, nasze kamienice" wciąż żywe.
0 0
Antoninko ! Trafiłaś w sedno tematu ! Wszystkim Polakom olecam film : ,, Ziemia obiecana" czyli genialne dzieło ukazujące co potrafi zrobić bogate bydło z ludźmi pracy. A jest to przestroga żeby nie popuszczać władzy i patrzyć jej na ręce. Najgorsze jest to...że odwieczny pakt TONU i OŁTARZA nie zależnie od ustrojów i zmian ustrojowych zawsze współpracuje żeby w każdy dostępny sposób wspólnie wyzyskiwać narody...
0 0
Patrząc na Twoje wpisy "patrioto" ,podejrzewam, że jesteś pasożytem żerującym na podatkach, płaconych przez uczciwie pracujących. Tzn mieszkasz w mieszkaniu socjalnym i żyjesz z zasiłków z Mops-u. Bo gdybyś pracował , płacił podatki, posiadał własny dom , to nie pisałbyś takich bzdur.
Wyobraź sobie, że posiadasz dom -własny dom- na który zapracowałeś. Pewnego dnia przychodzi urzędnik i zabiera dom, bo wg niego nie masz prawa do jego posiadania. Oczywiście walczysz o jego zwrot , wiele lat zajmuje Ci próba jego odzyskania. W międzyczasie dom jest użytkowany, wielokrotnie przerabiany na potrzeby urzędów, remontowany itp. Po jakimś czasie udaje CI się odzyskać prawo własności do swojej posiadłości. Masz wyrok z sądu, ale jest warunek - musisz oddać wszystkie pieniądze włożone w remonty , w czasie kiedy nie mogłeś korzystać ze swojej własności.
Co, do zasadności zwrotu nie wypowiadam się. Jest wyrok sądu, jak Ci się nie podoba, pewnie jest jakaś możliwość prawna zaskarżenia go . Tak, że do dzieła...
0 0
Kolego z grajdołu, ja tego tak nie widzę. Jeżeli sam wypracujesz swój majątek, to OK, ale jaśnie pony nigdy niczego same nie wypracowały. od pracy byli rezydenci czworaków, ewent. dzierżawcy. To samo z klerem, którego majątek przejęło zniszczone wojną Państwo. Ten syndykat wywodził się nie z gminu, tylko ze szlachty wyzyskującej biedotę. Teraz jeszcze pikniki im róbcie.
0 0
No i wypadałoby wreszcie wystawić rachunek za kilka wieków pańszczyzny, dzięki której w rękach małej części społeczeństwa znalazło się jakieś 90% majątku kosztem zacofania państwa oraz za dwukrotnie; rozbiory i Wrzesień 1939 roku prze....kichane państw. Na dodatek prze.... w "100%" i w sposób pokazowy, wręcz "artystyczny". Następnie, już nawet nie kazać płacić tego rachunku, tylko potrącić z roszczeń odszkodowawczych. Chciało się pałaców, folwarków, rezydencji, kamienic, trzeba było się lepiej bić z najeźdźcami w ich obronie, a nie uciekać gdzie pieprz rośnie i do innych Szwajcarii.
0 0
No i wypadałoby wreszcie wystawić rachunek za kilka wieków pańszczyzny, dzięki której w rękach małej części społeczeństwa znalazło się jakieś 90% majątku kosztem zacofania państwa oraz za dwukrotnie; rozbiory i Wrzesień 1939 roku prze....kichane państwa. Na dodatek prze.... w "100%" i w sposób pokazowy, wręcz "artystyczny". Następnie, już nawet nie kazać płacić tego rachunku, tylko potrącić z roszczeń odszkodowawczych. Chciało się pałaców, folwarków, rezydencji, kamienic, trzeba było się lepiej bić z najeźdźcami w ich obronie, a nie uciekać gdzie pieprz rośnie czy do "różnych innych Szwajcarii".
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu przelom.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz