Każdy, kto w niedzielne przedpołudnie nie przestraszył się burzy, miał okazję obejrzeć wyjątkowe widowisko na dziedzińcu zamku. Rekonstruktorzy przenieśli gości w czasy siedemnastowiecznego potopu szwedzkiego. Było co oglądać!
Do tej pory Lipowiec był głównie areną potyczek średniowiecznych wojów. Tym razem uczestnicy mieli możliwość zobaczyć odtwórców epoki Rzeczpospolitej Szlacheckiej. Impreza jest pierwszą z cyklu, pokazujących, jak zamek łączy się z historią znaną z podręczników.
- Nawiązujemy do autentycznych wydarzeń i zajęcia zamku przez generała Paula Wurtza, dowodzącego szwedzkimi wojskami. Nawiązaliśmy współpracę z Podolskim Regimentem Odprzodowym, są też rekonstruktorzy z regimentu zamorskiego odtwarzający Szwedów - mówi Marcin Koziołek z Muzeum Nadwiślańskiego Parku Etnograficznego i Zamku Lipowiec.
Każdy, kto przyszedł na zamek mógł nauczyć się tańczyć poloneza, strzelać z łuku i zobaczyć pokazy husarskie oraz musztry czy fechtunku szablą. Nad Lipowcem rozbrzmiewały wystrzały armatnie.
- Większość strojów szyjemy samodzielnie lub zamawiamy. Im więcej ręcznej roboty, tym bardziej wartościowe - mówi Urszula Adamczyk z Trzebini.
- Każdy ma inne fascynacje. Jedni nurkują lub jeżdżą na nartach. My odtwarzamy historię. To potrafi wzbudzić naprawdę duże emocje - przyznaje jej mąż Sławomir.
24.04.2025
WIELOLETNIE doświadczenie, kompleksowe wykonanie i...
22.04.2025
DREWNO opałowe, kominkowe, zrębki, Tel. 572-632-99...
22.04.2025
WYCINKA drzew, zrębkowanie, mulczowanie, Tel. 572-...
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz