Kolejny nowoczesny ambulans wyjedzie do chorych - przelom.pl
Zamknij

Kolejny nowoczesny ambulans wyjedzie do chorych

13:02, 29.12.2015
Skomentuj Ratownik medyczny Paweł Klimczak prezentuje nosze będące na wyposażeniu nowej karetki Ratownik medyczny Paweł Klimczak prezentuje nosze będące na wyposażeniu nowej karetki

W chrzanowskim szpitalu przybyła nowa karetka. Pojazd, zaprezentowany oficjalnie we wtorek, powstał na bazie Volkswagena Craftera i kosztował 375 tysięcy złotych.

To siódmy pojazd włączony do systemu ratunkowego lecznicy. Placówka dołożyła do jego zakupu 100 tysięcy złotych. Większość funduszy (275 tysięcy złotych) przekazało starostwo.

- To ambulans podstawowy, czyli przeznaczony do współpracy z ratownikami medycznymi. Nie będzie nim jeździł lekarz. W pierwszej połowie stycznia, po załatwieniu wszystkich formalności związanych m.in. z ubezpieczeniem, karetka wyjedzie w teren - powiedział nam dyrektor szpitala Krzysztof Kłos podczas wtorkowej prezentacji pojazdu. Uczestniczyli w niej m.in. starosta Janusz Szczęśniak i wicestarosta Krzysztof Kasperek.

- Pojazd jest wyposażony m.in. w nowoczesne nosze oraz urządzenie do masażu serca - usłyszeliśmy od ratownika medycznego i kierowcy Pawła Klimczaka.

Rocznie każda  karetka będąca na wyposażeniu szpitala przejeżdża od 30 do 40 tysięcy kilometrów.

 

(Marek Oratowski)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Nowa książka o Helenie Kmieć z Libiąża

Dokładnie wiedziała na co się pisze.

dede

08:16, 2025-05-13

88 lat temu na Grunwaldzkiej w Chrzanowie

Pisząc dzisiaj o szarości i biedzie w czasach PRL, warto unikać dokonywania manipulacji polegajacej na porównywaniu poziomu życia "wtedy" (lata 60/70) z tym poziomem dziś. Warto natomiast porównać z poziomem życia w innych krajach. Wystarczy nieco poczytać czy pooglądać zdjęcia i filmy z Francji, Włoch czy Hiszpanii. Tylko nie porównywać polskiej wiochy z Paryżem, a porównać ją z wiochą w Masywie Centralnym, Pirenejach czy na włoskim południu. Rażących różnic nie widać, a dzielnice willowe u nas też się budowały. Oczywiście łatwiej wrzucić zdjęcie pustej półki sklepowej zastawionej butelkami z octem, zrobione w czasach najgłębszego kryzysu. Ja tam pamiętam te półki jako tako zapełnione z towarami, w tym takimi, na wiele których nie było nas w domu stać. Na szkolnych apelach (było coś takiego - lata 60-te) kierownik szkoły nie raz wymachiwał bułką z szynką przyniesioną przez sprzątaczkę ze śmietnika, wygłaszając okolicznościowe przemówienie w stylu; "wasi rodzice ciężko pracują, a wy ....". Po co więc ta ideologiczna przesada w prawie każdym tekście o tamtych latach? Prawdą jest, że nie było komórek, netu, komputerów i paru innych rzeczy, tylko że gdzie indziej też ich nie było.

stary zgred

07:57, 2025-05-13

Nowa książka o Helenie Kmieć z Libiąża

Panie Oratowski i reszta! Szybkie szkolenie z edytorstwa konieczne!!

Złoty pył.

23:13, 2025-05-12

88 lat temu na Grunwaldzkiej w Chrzanowie

Przypomnę że od 1945 r do 1989 czyli w tym szarym komunistycznym kraju bez ,, radości" I dobrobytu jak tutaj Przełom pisze przybyło nas około 15 milionów ludzi. Od 1989 w zachodnim dobrobycie hehe nie przybywa nic a nawet ubywa nam ludności. Więc przestańcie prać młodym mózgi jak to było źle. Lata 70 były naprawdę na wysokim poziomie jak na tamte czasy i to w każdej dziedzinie. Do tej pory nie rozkradli tego co wtedy powstało

Ogień

22:11, 2025-05-12

0%