Wszyscy dorośli uczestnicy biegu strzelankowego podkreślają, że nie chodzi o wygraną, tylko o udział w imprezie. Z kolei dzieci, pytane o to samo, najczęściej wypowiadają jedno słowo: "zwycięstwo".
Beata Nadzieja-Szpila, przyjmująca zgłoszenia do biegu, informuje, że było 16 osób chętnych na dystans 10 km (w tym 4 kobiety), 27 osób na dystans 5 km (w tym 7 kobiet) i 34 dzieci.
- W zeszłym roku było chyba więcej zawodników, bo nam zabrakło kart - zauważa pani Beata. Cóż, 30-stopniowy upał to nie przelewki.
- Ale nam wcale nie zależy na jakichś tłumach, lecz na kameralnej imprezie sportowej, mającej przede wszystkim charakter rodzinny - podkreśla o. Leonard Hryniewski z alwerniańskiego klasztoru oo. bernardynów.
- Każdego roku biegnę - twierdzi Ewa Drabiec z Alwerni.
- To przede wszystkim dobra zabawa - przekonuje Klaudia Borkowska-Drabiec, również z Alwerni.
Dorośli mieli do wyboru dwa dystanse: na 5 i 10 km, dzieci ścigały się po ogrodzie klasztornym.
10.04.2025
ŁAZIENKI, gładzie, sufity podwieszane, Tel. 692-60...
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz