Około czterech tysięcy wiernych przeszło w czwartek ulicami Chrzanowa w procesji z okazji święta Bożego Ciała. Najmłodsi sypali kwiaty i dzwonili dzwonkami.
Uroczystość Ciała i Krwi Chrystusa, nazywana Bożym Ciałem to święto ruchome, przypadające w jedenastym dniu po Zielonych Świątkach. W Polsce jest obchodzone od XIV wieku. Rozpoczyna je zawsze uroczysta msza święta, po której wierni wychodzą na ulice miast. W Chrzanowie obchody rozpoczynają się od lat w parafii Matki Bożej Różańcowej, a kończą przy kościele św. Mikołaja.
- Eucharystii nie da się wstawić do takiego życia, które z założenia jest na pół lub ćwierć chrześcijańskie. Nigdy nie będzie służyć prywatnym priorytetom. Ona daje moc tylko w realizacji bożych planów i otwarciu na miłość - podkreślił w homilii ks. Andrzej Fyda.
Na trasie procesji ulicami miasta stanęły cztery polowe ołtarze, ozdobione zielonymi gałązkami, brzozami i kwiatami. Przygotowały je siostry zakonne oraz rodzina Wartalskich. Każdy chciał zabrać ze sobą choćby gałązkę brzozy. Zgodnie z tradycją ludową, ma chronić dom przed wszelakimi katastrofami.
Oprawę muzyczną zapewnił zespół skrzyknięty przez trębacza Zdzisława Muchę. Górnicy nieśli baldachim. W procesji szły dzieci pierwszokomunijne, chłopcy z dzwonkami i dziewczęta z koszyczkami, z których sypały kwiaty. Według naszych szacunków w uroczystości uczestniczyło około czterech tysięcy wiernych. Zajęli niecałe pół Rynku (jego pojemność szacowana jest na 10 tysięcy osób).
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu przelom.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
10.04.2025
ŁAZIENKI, gładzie, sufity podwieszane, Tel. 692-60...
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz