18 lat i wizyta na policji w Chrzanowie - przelom.pl
Zamknij

18 lat i wizyta na policji w Chrzanowie

Łukasz DulowskiŁukasz Dulowski 10:00, 14.04.2025 Aktualizacja: 15:48, 15.04.2025
Skomentuj Jakub  przez chwilę poczuł się jak prawdziwy stróż prawa patrolujący ulice Jakub przez chwilę poczuł się jak prawdziwy stróż prawa patrolujący ulice

Jakub nic nie przeskrobał. To jego mama poprosiła mundurowych, żeby "zajęli się" synem.

Chodziło o wyjątkowy prezent dla Jakuba z okazji zbliżających się jego osiemnastych urodzin. Mama powiedziała funkcjonariuszom, że syn bardzo pasjonuje się Policją i zawsze marzył, aby założyć mundur. Prośba została spełniona.

[ZT]58331[/ZT]

Dzielnicowi opowiedzieli Jakubowi, jak wygląda codzienna służba. Nastolatek zobaczył policyjne motocykle. Mógł usiąść w radiowozie i przez chwilę poczuć się jak prawdziwy stróż prawa patrolujący ulice. Następnie założył i poczuł ciężar popularnego „PeZet-a”, wykorzystywanego w działaniach pododdziałów zwartych Policji. Sprawdził też działanie przyrządów celowniczych pistoletu maszynowego Glauberyt.

Policyjny technik kryminalistyki wprowadził Jakuba w tajniki zabezpieczania niektórych śladów na miejscu zdarzenia, czego później doświadczył w części praktycznej.

- Na każdym kroku widać było autentyczne zafascynowanie chłopca policyjnym mundurem. Ponadto bardzo uważny słuchać. Na koniec wręczyliśmy wchodzącemu w dorosłość solenizantowi „Dyplomu przyjaciela chrzanowskiej Policji”. Uśmiech, który nieustannie gościł na twarzy Jakuba tylko potwierdzał, że wspólne spotkanie było strzałem w dziesiątkę – podkreśla Sławomir Kagan z KPP w Chrzanowie.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(7)

Czasy sie zmieniają Czasy sie zmieniają

6 0

W 2000roku baaardzo chciałem zostać policjantem, ale wówczas bez znajomości i przy szalejącym bezrobociu na chrzanowskiej kome dzie przy al. Henryka pokazano mi okienko z dyżurnym i tyle, temat drążyłem dalej w Krakowie ale także i tam było bez szans, mijały lata a każdego szczęśliwca który dostał się do służby w Policji spotykałem odchodzącego z formacji pełnego rozgoryczenia i rozczarowania zachowaniem przełożonych, warunkami służby i głodową pensją, dziś nieoficjalnie wolnych miejsc w Policji jest blisko 20 000 a chętnych brak zaś sama formacja nie cieszy się zaufaniem społecznym.

10:08, 14.04.2025
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

OloOlo

0 1

Czego chcesz?

14:18, 14.04.2025

EmpatiaEmpatia

0 0

Solenizant szczęśliwy, to gitara :)

17:01, 14.04.2025
Odpowiedzi:4
Odpowiedz

Jubilat jakJubilat jak

0 0

już coś ;)

18:59, 14.04.2025

virvir

0 0

Solenizant jest poprawne.

11:45, 15.04.2025

Do virDo vir

0 0

nie jest poprawnie. Solenizantem jesteś jak masz imieniny. Zaś gdy masz urodziny - to jesteś
jubilatem.

17:06, 15.04.2025

Do virDo vir

0 0

Przepraszam, zwracam honor. Jestem tak stary, ze za moich czasów solenizantem określano osobę, która ma imieniny. Sprawdziłem. I się czegoś nauczyłem :)

18:31, 15.04.2025


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu przelom.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%