W czwartek w nocy jednostki straży pożarnej zostały zadysponowane do pożaru przy ulicy Bandurskiego w Krzeszowicach. To co najmniej trzecia akcja strażacka w tym rejonie w ciągu ostatniego roku.
Do zdarzenia doszło tuż po godz. 1.00. Do akcji ruszyły zastępy z Krzeszowic, Tenczynka, Miękini, Woli Filipowskiej oraz JRG Kraków. Na miejsce przybyła również policja.
Strażacy zapewnili bezpieczeństwo zarówno dla uczestników akcji, jak i okolicznych mieszkańców. Następnie przystąpiono do gaszenia ognia.
Dzięki szybkiej reakcji, strażacy byli w stanie skutecznie opanować sytuację, minimalizując zagrożenie dla pobliskich budynków.
Konieczna była jednak rozbiórka spalonej konstrukcji. Chodziło o wyeliminowanie zagrożenia związanego z ryzykiem zawalenia się uszkodzonych elementów budynku.
Dokładnie przelano też pogorzelisko, aby upewnić się, że nie pozostały żadne ukryte zarzewia ognia. Użyto również kamery termowizyjnej.
Na szczęście nikt nie ucierpiał.
To nie pierwszy pożar w tym rejonie. W marcu ubiegłego roku sześć jednostek strażackich walczyło z ogniem przy ul. Bandurskiego. Zajął stary i zniszczony budynek.
Teren wokół zarośnięty był krzakami i drzewami, co sprawiło, że akcja była utrudniona. W budynku nie było nikogo.
Kolejna akcja miała miejsce w październiku 2024 r. W nocy strażacy zostali zaalarmowani do płonącego dachu w opuszczonym budynku. Dach cały objęty był ogniem. Działania służb polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, ugaszeniu pożaru, pracach rozbiórkowych oraz sprawdzeniu budynku pod kątem osób poszkodowanych, których na szczęście nie było.
Czytaj także:
Trzy noworoczne bobasy w chrzanowskim szpitalu
Budowa basenu w Krzeszowicach w kalejdoskopie. Warto zobaczyć!
0
0
0
0
0
0
hotin11:46, 02.01.2025
Ile to zastępów strażackich przyjechało ratować wozami zakupionymi przez min. Marcina Romanowskiego z ,,Funduszu Sprawiedliwośći",za które to teraz reżim Tuska ściga Go listem gończym ku uciesze tępej gawiedzi tfnosskiej?
rysiek22:54, 03.01.2025
a wie kto może co się działo wczoraj w nocy że syrena na domu strażaka w dulowej wyła po pólnocy jak szalona a nikt nie pojechał? czy to do tego pożaru w krzeszowicach wzywali? 21 wiek mamy a syreny dalej budzą ludzi w nocy, i po co jak nikt nie jedzie? każdy strażak ma przecież komórkę, taka syrena to powinna wyć tylko jak jest masowe zagrożenie, np nie daj Boże wojna, alarm lotniczy
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu przelom.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
10.04.2025
ŁAZIENKI, gładzie, sufity podwieszane, Tel. 692-60...
Ewa Solak
1 1
Zgodzę się z tym, że powinno odejść się od tych syren. Budzą ludzi, którzy wstają do pracy czy śpią po pracy. Dzieci, osoby ciężko chore dodatkowo np osoby cierpiące na bezsenność. Wiem że na północy kraju tego się nie praktykuje, nie wiem gdzie dokładnie. Tam nawet nie jedzie nic na sygnale w nocy.
0 1
Jesteś D E B I L K Ą ! ! !