W środę wczesnym rankiem do autostradzie A 4 na wysokości Zalasu samochód osobowy uderzył w barierę ochronną.
385 km autostrady to odcinek wyjątkowo niebezpieczny. To zwykle tu dochodzi do wypadków.
Tym razem kierowca jadący przed godz. 7.00 w stronę Krakowa zjechał nagle na pas zieleni, uderzył w barierę, odbił się od niej i zatrzymał na prawym pasie ruchu. Zdarzenie wyglądało wyjątkowo niebezpiecznie, a na miejsce zadysponowano okoliczne jednostki straży pożarnych.
Jak mówią strażacy, kierowca mógł zasnąć za kółkiem.
Przez pewien czas jeden pas ruchu był nieprzejezdny. Na miejscu pracowały jednostki strażackie: OSP Zalas, OSP Grojec, PSP Rudno i OSP Tenczynek, a także policja autostradowa.
Czytaj także:
Warto obejrzeć szopki w Krzeszowicach
W Krzeszowicach wspólnie rozświetlą choinkę.
14.11.2024
Poszukujemy Sprzedawcy (Konsultanta Medycznego) do...
14.11.2024
ODSTĄPIĘ dobrze prosperujący Sklep Odzieżowy - Chr...
08.11.2024
WYCINKA drzew, karczowanie, zrębkowanie. Minikopar...
08.11.2024
DREWNO opałowe, zrębki. Transport. Tel. 572-632-99...
01.11.2024
GABINET Psychologiczno - Terapeutyczny PRYZMAT Kat...
17.09.2024
ŚLUSARZY, spawaczy, montażystów, praca na warsztac...
Nika22:55, 04.12.2024
1 0
Ciekawe co powiedział kierowca, bo chyba wie czy zasnął. Wystarczy przez chwilę popatrzeć w telefon by zjechać na bok, czytać czy pisać smsy co jest częste, bo widać to u kierowców. 22:55, 04.12.2024